(fot. Facebook Lubelskiej Ligi Koszykówki)
W przedostatniej kolejce sezonu zasadniczego nie brakowało emocji. Najwięcej ich dość nieoczekiwanie było w starciu jednych z najsłabszych ekip – Venty i Lipa Team
Obie drużyny już dawno straciły szansę na awans do czołowej szóstki, która pozostanie w grze o mistrzostwo. I może właśnie ten brak presji sprawił, że mecz stał na niezłym poziomie. Lipa Team swoją przewagę zbudowała w drugiej kwarcie, kiedy prowadziła różnicą nawet 9 pkt. Venta starała się gonić i w ostatniej odsłonie na chwilę udało się jej doprowadzić do remisu. Ten pościg kosztował jednak zawodników ostatniej ekipy naszych rozgrywek mnóstwo sił. W samej końcówce świetne akcje duetu Dariusz Kot i Andrzej Lipski przesądziły o triumfie Lipa Team 59:51. Kot w całym meczu zdobył aż 18 pkt, a doświadczony Lipski dorzucił 10 „oczek”. U pokonanych najlepiej zagrał Piotr Rechulicz, który zdobył 17 pkt.
Uwagę sympatyków amatorskich zmagań przykuł również mecz Lancet i WinPlay. Jego stawką był awans do czołowej szóstki. Faworytem wydawał się być Lancet, który miał za sobą wiele udanych spotkań. Wygrał zresztą m.in. listopadowy Memoriał Leszka Marii Roupperta. Popularni Medycy nie wytrzymali presji i dali się zdominować równie doświadczonym graczom WinPlay. Ci już w trzeciej kwarcie mieli zwycięstwo w kieszeni, bo wygrywali różnicą nawet 22 pkt. Ostatecznie skończyło się na olbrzymiej radości spowodowanej triumfem 62:44. W WinPlay kapitalnie zagrał Grzegorz Pietrzela, który zdobył 19 pkt. O 5 pkt gorszy był Jakub Trocewicz. Dla pokonanych 19 pkt zdobył Bogumił Szady.
Wyniki: Lancet – WinPlay 44:62 * Venta – Lipa Team 51:59 * Dom Plus – 4-te Piętro 37:92 * Symbit – Piąty Faul 90:59 * The Reds Iglo-Klima – Adley Hydroizolacje 110:55.
- 4-te Piętro 9 18 681:410
- Symbit 9 17 715:454
- The Reds 9 17 732:545
- Piąty Faul 9 16 550:501
- Quattro Tech. 9 13 535:534
- WinPlay 9 13 496:533
- Lancet 9 12 551:605
- Dom Plus 9 12 446:646
- Lipa Team 9 11 502:631
- Adley 10 11 394:671
- Venta 9 10 442:532