Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W sierpniu ubiegłego roku mieszkańcy Stężycy zorganizowali blokadę drogi domagając się szybkiej budowy obwodnicy
(fot. Dęblin Wokół Optyka / Archiwum)
Pod koniec roku powinna rozpocząć się budowa obwodnicy Stężycy. Prace mają potrwać rok. Bliżej nieokreślony pozostaje termin przebudowy drogi wojewódzkiej 801 w granicach Dęblina.
O szczegółowy harmonogram prac obu inwestycji drogowych w ciągu popularnej „nadwiślanki” na terenie powiatu ryckiego na ostatniej sesji sejmiku województwa pytał radny Polskiego Stronnictwa Ludowego Grzegorz Kapusta. Właśnie otrzymał odpowiedź na swoją interpelację.
Czytamy w niej, że gotowa jest dokumentacja projektowa obwodnicy Stężycy, a obecnie trwa oczekiwanie na uzyskanie niezbędnych pozwoleń. Na przełomie maja i czerwca powinien zostać ogłoszony przetarg na wykonawcę robót, a planowany termin rozpoczęcia prac to październik lub listopad. Ich zakończenie przewidziane jest na listopada 2020 roku.
– W przypadku odwołań procedura może się wydłużyć, co wpłynie na dłuższe terminy realizacji – zaznacza jednak w odpowiedzi na pytania radnego członek zarządu województwa Zdzisław Szwed.
Jeśli chodzi o wyczekiwaną przez mieszkańców Dęblina przebudowę drogi wojewódzkiej 801 w granicach miasta, na razie konkretów jest mniej. Jak czytamy, z uwagi na ingerencję w tereny kolejowe i wojskowe, może wydłużyć się czas oczekiwania na otrzymanie pozwoleń i opracowanie kompletnej dokumentacji. Ponadto w chwili obecnej samorząd wojewódzki pieniędzy na tę inwestycję nie ma.
– Dalsza realizacja zadania uzależniona jest od możliwości finansowych Województwa Lubelskiego i przyznanych środków finansowych – informuje Szwed.
