We wtorek zakończyły się konsultacje społeczne, które miały na celu wybranie patrona dla nowego ronda w Dęblinie, które powstało u zbiegu ul. Wiślanej z nowym odcinkiem drogi wojewódzkiej 801. Spośród trzech propozycji, zdecydowana większość głosujących opowiedziała się za „Rondem Kolejarzy Dęblińskich”.
W tym roku w Dęblinie pojawiło się kilka nowych skrzyżowań o ruchu okrężnym. To skutek przebudowy miejskiego fragmentu „Nadwiślanki”, czyli drogi wojewódzkiej nr 801. Jej nowy odcinek, zwany także obwodnicą miasta, ze starym układem drogowym łączy za pomocą rond. To przy Lidlu, zgodnie z wolą wojska, radni nazwali „Rondem Saperów”.
Patrona dla skrzyżowanie na Wiślanej, w pobliżu kościoła i dworca PKP, przez ostatnie tygodnie wybierali sami mieszkańcy. Zainteresowali głosowali przez internet, wybierając spośród trzech propozycji. Konsultacje zakończyły się we wtorek, 29 listopada. Wzięło w nich udział 3085 osób deklarujących się jako mieszkańcy Dęblina.
Ich wybór był jednoznaczny. 90,4 proc. głosujących poparło nazwę „Rondo Kolejarzy Dęblińskich”. Pozostałe propozycje, czyli „Rondo Kolejarzy” oraz „Rondo im. Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszko” nie zyskały akceptacji internautów.
– Wynik konsultacji, decyzja mieszkańców miasta, jest dla nas „święta” i na pewno jej nie zmienimy. Właściwą uchwałę podjąć jeszcze radni, a na montaż tablicy z nową nazwą poczekamy na zakończenie robót i oddanie do użytku obwodnicy – mówi Beata Amarowicz, zastępca burmistrza Dęblina.
Nazwy nie ma jeszcze nowe rondo na granicy Dęblina i gminy Stężyca. O wyborze patrona dla niego zdecydują mieszkańcy lotniczego miasta. Podobnie, jak w przypadku skrzyżowania z Wiślaną, najpewniej na drodze konsultacji drogą internetową. Na razie propozycje są dwie: „Rondo Powstańców Styczniowych” lub „Rondo 58. Lotniczego Pułku Szkolno-Bojowego”.