Myślałem, że już nie odzyskam straconych pieniędzy i dokumentów... - usłyszeli policjanci od człowieka, który odzyskał swoje dokumenty i pieniądze o równowartości blisko 20 tysięcy złotych.
W połowie listopada minionego roku do ryckiej komendy zgłosił się pracownik jednej z firm działających na terenie Miejsca Odpoczynku Podróżnych przy trasie ekspresowej S17. Przyniósł znalezioną przez koleżankę z pracy saszetkę z pieniędzmi w różnych walutach o równowartości około 20 tysięcy złotych. Były też dokumenty i karty płatnicze.
Policjanci ustalili, że właścicielem zguby jest 65-letni obywatel Ukrainy. Próbowano się z nim skontaktować jednak okazało się, że mężczyzna opuścił Polskę. Skontaktowano się z nim za pośrednictwem konsulatu.
I wczoraj (3 lutego) odebrał zgubę. Dodał, że dzień w którym otrzymał informację z konsulatu o odnalezieniu zgubionych pieniędzy i dokumentów był jednym z najlepszych w jego życiu. Mężczyzna nie wierzył, że odzyska swoją zgubę i był wyraźnie wzruszony oraz zaskoczony postawą uczciwych znalazców.