Wiele wskazuje na to, że odcinek S17 Kołbiel-Garwolin kierowcy dostaną do dyspozycji najpóźniej na mikołajki. Na tym fragmencie ekspresówki trwają już ostatnie prace wykończeniowe
Kierowcy z coraz większą niecierpliwością oczekują otwarcia kolejnego fragmentu S17. – Na odcinku od końca obwodnicy Garwolina do początku obwodnicy Kołbieli trwają ostatnie prace wykończeniowe oraz odbiory obiektów inżynierskich. Myślę, że do 6 grudnia kierowcy pomkną już tą drogą – ocenia Zbigniew Szepietowski, zastępca dyrektora oddziału ds. inwestycji GDDKiA w Lublinie.
Ten fragment S17 ma 13 kilometrów długości. – Wykonawca prowadzi już także prace związane z wykonaniem oznakowania poziomego – dodaje Szepietowski. Postawieniem kropki nad „i” będzie dopuszczenie do ruchu.
Kluczowe dla kierowców jest pytanie: kiedy otwarcie obwodnicy Kołbieli? GDDKiA zapowiadała, że jeszcze w tym roku kierowcy skorzystają z jednej nitki w ramach S17.
– To zależy od aury i postępu prac. Na razie pogoda sprzyja. Przypomnę, że termin oddania obwodnicy Kołbieli to połowa przyszłego roku. Oczywiście wszyscy starają się jak najszybciej puścić ruch po nowej drodze, aby rozładować korki na rondzie w Kołbieli – dodaje Zbigniew Szepietowski.
W przyszłym roku kierowcy mogą się spodziewać jeszcze jednego otwarcia: od końca obwodnicy Kołbieli do węzła Lubelska przed Warszawą.
Od kilku lat przeżywamy boom drogowy w naszym regionie. Pod koniec 2016 roku została oddana do użytku zachodnia część obwodnicy Lublina w ciągu S19, o długości blisko 10 km. W sierpniu 2018 roku kierowcy wjechali na odcinek S12 łączący Puławy z S17 na węźle Kurów Zachód (blisko 12 km). W tym roku udostępniono kierowcom cztery odcinki S17 pomiędzy końcem obwodnicy Garwolina a węzłem Kurów Zachód (łącznie prawie 59 km).
Na kolejnych prawie 37 km tej ekspresówki w kierunku Warszawy, od końca obwodnicy Garwolina do węzła Lubelska, trwają prace budowlane. Częścią tego zadania jest odcinek Garwolin–Kołbiel.
Przypomnijmy, że wcześniej kierowcy korzystali z S12/17 od Lublina do węzła Kurów Zachód, Północnej Obwodnicy Lublina oraz fragmentu ekspresówki S12/17 Lublin–Piaski
Już teraz 140-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej od początku obwodnicy Garwolina (jadąc od Warszawy) do końca obwodnicy Piask pozwala pokonać tę trasę samochodem osobowym w około 75 minut przy maksymalnej dopuszczalnej prędkości 120 km/h.
W 2020 roku od węzła Zakręt (południowa obwodnica stolicy) do węzła Lubelska, czyli od skrzyżowania z S17 z DK2 pod Warszawą do rozjazdu na Zamość lub Chełm na końcu obwodnicy Piask, będzie można przejechać w ok. 100 minut.