Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. policja)
Samochód wbił się w ścianę i zrobiło dziurę do pomieszczenia, w którym spali ludzie. Za kierownicą 23-latek.
Do zdarzenia doszło w sobotę tuż po godzinie 6 rano w miejscowości Strzyżów.
– 23-letni mieszkaniec gminy Horodło, który kierował Skodą, jechał od Hrubieszowa w kierunku Strzyżowa – informuje aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak. – Nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na prawe pobocze. Następnie uderzył w ścianę domu i wjechał do pomieszczenia, w którym spali ludzie. Na szczęście nic nikomu się nie stało.
Kierowca był trzeźwy, ale znajdował się pod działaniem środków odurzających.
– Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. 23-latek trafił do policyjnego aresztu. Wkrótce odpowie przed sądem – dodaje Krystkowiak.
