Konserwatorzy pracują w kamienicy przy Rynku 6, gdzie konserwują i poddają zabiegom restauratorskim drewniany strop w izbie reprezentacyjnej na I piętrze. Przesłoniły go późniejsze przekształcenia (m.in. podsufitka, a potem farba wapienna).
Jak informuje wojewódzki konserwator zabytków, w trakcie doczyszczania powierzchni stropu z wtórnych nawarstwień i zabrudzeń odsłonięto fragmenty dekoracji, która nawiązuje do dekoracji fryzu podstropowego. Specjaliści podkreślają, że fryz malowany jest swobodnie z pięknym światłocieniem.
Ostatnio, w trakcie dalszego czyszczenia belek stropowych, uczytelniła się na podciągu data 1639. Podciąg to element konstrukcyjny, stanowiący najczęściej podporę dla stropu. Jego zadaniem jest przeniesienie obciążenia na inne elementy nośne. Dlatego możliwe, że ten z datą był dodany później.
Jak oceniają konserwatorzy, potrzebne będzie wykonanie badań dendrochronologicznych, które pozwoliłyby na datowanie stropu.
- Historia kamienicy jest bogata - najwcześniejsze wzmianki o niej pochodzą z początku XVI wieku, była wielokrotnie przebudowywana – m.in. w latach 1538-1575, a także 1575- XVII w.. W tym ostatnim etapie pojawiła się m.in. dekoracja sgraffitowa na elewacji frontowej, a także kamieniarskie obramienia otworów okiennych. W sprawozdaniu z badań architektonicznych napisano, że można pokusić się o datowanie stropu na lata przed 1575 (1538 – 1575 ?) – co jednak wydaje się trochę mało prawdopodobne, aczkolwiek nie niemożliwe (trzeba to dobadać) – informuje Dariusz Kopciowski, wojewódzki konserwator zabytków.
Dodatkowym, dużym zaskoczeniem podczas prac związanych z czyszczeniem stropu było znalezienie grotów trzech strzał w stropie i prawdopodobnie fragmentu promienia strzały datowanych na okres średniowiecza, choć mogły być używane później.