Zawodnik KS Pogoń Puławy to jedna z największych nadziei naszego regionu na dobry występ w czasie przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Staniszewski w Cambridge spisał się znakomicie, choć kalendarz startów miał mocno napięty.
Najpierw rywalizował w omnium, czyli kolarskim wieloboju. Zmagania zaczął od scratchu, który ukończył na 8 miejscu. Jeszcze lepiej poszło mu w wyścigu tempowym, gdzie był czwarty. Wyścig eliminacyjny ukończył na 10 pozycji. Najważniejszym był jednak wyścig punktowy.
Na samym jego początku puławianin uciekł peletonowi, nadrobił okrążenie i został wirtualnym liderem klasyfikacji generalnej. Później jednak nie był w stanie odpowiedzieć skutecznie na wszystkie ataki rywali, w tym ten decydujący, w którym znalazł się Campbell Stewart. Nowozelandczyk wygrał, a Staniszewski ukończył zmagania na 6 miejscu. Do triumfatora zabrakło mu 25 pkt.
Staniszewski w Cambridge startował również w Madisonie, gdzie jego partnerem w parze był Wojciech Pszczolarski. Obaj panowie wspólnie startują juz od wielu lat i osiągają bardzo dobre rezultaty. Ze startu w Nowej Zelandii mogą być zadowoleni, bo zakończyli rywalizację na 6 miejscu. Wygrali przedstawiciele gospodarzy – Stewart i Aaron Gate.