Impreza Kielce Challenge 3x3 to turniej o niższej randze niż imprezy firmowane marką Lotto Quest. Niemniej jednak w stolicy województwa świętokrzyskiego pojawiło się kilka silnych ekip. Do tego grona było zaliczane również Camaro Zamość występujące w składzie Marek Nieścior, Jakub Wudarczyk, Wojciech Inglot i Michał Jankowski.
Najbardziej rozpoznawalnym zawodnikiem z tego grona jest ten ostatni. 34-latek ostatni sezon spędził w I-ligowym Księżaku Łowicz, a wcześniej reprezentował barwy m.in. Sokoła Łańcut czy Śląska Wrocław. W sezonie 2016/2017 zdobywał punkty dla Startu Lublin. W nadchodzących rozgrywkach Jankowski będzie przywdziewał koszulkę Miasta Szkła Krosno. Na razie jednak koncentruje się na koszykówce 3x3, gdzie stanowi podporę Camaro.
Zamościanie rywalizację w Kielcach rozpoczęli od zmagań grupowych, w których jednak przeciwnicy byli dla nich tylko tłem. Camaro najpierw rozbiło 22:6 Stay Fosty, a później 21:5 Good Fellas. Lekkie emocje pojawiły sie dopiero przy okazji starcia ćwierćfinałowego z Armangjedon. W drużynie z Podkarpacia występuje m.in. Jakub Błachowicz-Kiełb, który poprzedni sezon spędził w III-ligowej Resovii. Camaro wygrało 22:15 i zameldowało się w półfinale.
W nim zamościanie zmierzyli się z zespołem E3, który składa się głównie z graczy pochodzących z Ukrainy. Mecz był bardzo zacięty i zakończył się triumfem Camaro 21:17. W drugim półfinale Zajezdnicy rozbili 21:12 Warsaw U50.
Finał był pojedynkiem na bardzo wysokim poziomie. Zajezdnicy to zespół zaprawiony w bojach w koszykówce 3x3. W jego składzie są zawodnicy, którzy w halowej odmianie basketu grają nawet na poziomie II ligi, tak jak chociażby Michał Szwedo. Decydujące spotkanie było bardzo zacięte i zakończyło się triumfem Camaro, które wygrało 22:18.
Impreza w Kielcach była dla zamościan jednym z elementów przygotowań do zaplanowanych na sierpień mistrzostw Polski w Katowicach. Przepustkę do tej imprezy wywalczył też inny zespół z województwa lubelskiego, 3x3 Biłgoraj.