Od kilku dni z kontuzjami zmagają się: Dawid Ptaszyński (uraz mięśnia czworogłowego), Kamil Król (problem ze stawem skokowym) i Marcin Syroka (złamany palec u nogi). Pierwszy jest już po wstępnych badaniach, ale nadal nie wiadomo czy środkowy defensor będzie w stanie zagrać z Widzewem. To samo dotyczy Króla, występ Syroki jest raczej wykluczony.
Kandydatów na zastępców jest sporo. W obronie zagrać mogą Damian Falisiewicz, Grzegorz Krystosiak oraz Artur Bożyk, który być może do meczu z Widzewem zostanie już zgłoszony. W drugiej linii o miejsce powalczą Rafał Wawrzyńczok i Paweł Maziarz. W ataku, jeżeli starszy z braci Królów się nie wykuruje, zagra zapewne ktoś z dwójki: Paweł Kowalczyk, Piotr Kamiński.
Przy okazji kilku wolnych dni "Motorowcy” rozegrali sparing ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, a w koszulce "żółto-biało-niebieskich” zaprezentowało się dwóch nowych graczy: Chukwuma Odonka, który ostatnio występował w Amurze Wilga (strzelił nawet lublinianom gola w rozegranym w marcu przegranym 3:4 sparingu) oraz Daniel Dylewski z Nadnarwianki Pułtusk. Ten drugi ma 25 lat i w swoim piłkarskim CV takie kluby, jak Polonia Warszawa, Legia II Warszawa oraz fiński Someron Voima.
Nigeryjczyk będzie trenował przy Al. Zygmuntowskich jeszcze dzisiaj i być może zasili szeregi Motoru. Dylewski jest kompletnie nie przygotowany do gry i dlatego na pewno nie wzmocni ekipy znad Bystrzycy.
Forma klubu z Łodzi będzie wielką niewiadomą, bo podobnie, jak Zagłębie Lubin i Korona Kielce Widzew nie zagrał w pierwszej serii gier. Piłkarze trenera Waldemara Fornalika dostali od piłkarskiej centrali zgodę na przełożenie meczu z Wartą Poznań i dlatego sezon 2008/2009 oficjalnie rozpoczną w Lublinie.
Łodzianie wykorzystali też wolną sobotę na podglądanie najbliższego rywala, bo w Łęcznej na meczu Górnika z Motorem pojawił się "szpieg” Widzewa. Ekipa znad Bystrzycy też może liczyć na pomoc. Będzie nią Włodzimierz Gąsior, opiekun Korony, z którą drużyna z Łodzi sparowała w ubiegły weekend.
W kadrze najbliższych rywali lubelskich piłkarzy nadal występuje tercet byłych graczy Górnika Łęczna. Łukasz Masłowski, Adrian Budka i Tomasz Lisowski. Wszyscy palą się do gry w jutrzejszym meczu. Dodatkowo popularny "Lisek” wraz z Piotrem Kuklisem został niedawno powołany przez Leo Beenhakkera do kadry na konsultację zawodników z ligi polskiej. Widzew ma jednak także swoje problemy. Głównym jest Stefano Napoleoni. Włoch od dwóch tygodni trenuje indywidualnie i nie wiadomo czy dojdzie do siebie na spotkanie z Motorem. Łodzianie mają jednak w planach wzmocnienia składu, ponoć do zespołu Fornalika ma dołączyć ktoś z dwójki: Marcin Robak, Edi Andradina.
Ostatni raz Motor spotkał się z Widzewem w meczu o punkty w sezonie 1991/1992 (I liga). Wówczas dwa razy lepszy był jednak klub z Łodzi. Lublinianie u siebie przegrali 1:2, a w gościach polegli 0:3.