Rozmowa z Józefem Poteruchą, przewodniczącym Rady Wojewódzkiej Zrzeszenia LZS w Lublinie
- Za nami bardzo udana impreza – XIX Wojewódzkie Igrzyska Rekreacyjno-Sportowe LZS.
– Cieszymy się, że mieszkańcy naszego województwa chcieli skorzystać ze sportowej oferty. Na starcie zameldowali się reprezentanci 35 gmin i 15 powiatów. Były gminy, które rokrocznie uczestniczą w Igrzyskach jak choćby Wierzbica, Rachanie, Tyszowce i Susiec. Ostatnio uaktywniły się Bełżyce. Silną reprezentację wystawiła też gmina Ulhówek z powiatu Tomaszów Lubelski. Tydzień przed Igrzyskami w Krzywdzie Ulhówek był gospodarzem Igrzysk w swoim powiecie.
- Razem z Igrzyskami rozegrane zostały Młodzieżowe Zawody Sportowo-Pożarnicze i IV Igrzyska Seniorów. Tutaj też nie mogliśmy narzekać na brak chętnych?
– Każda drużyna strażacka składała się z 11 uczestników: 10 zawodników i trener. Do rywalizacji przystąpiły cztery zespoły żeńskie i siedem męskich. Cieszy fakt, że z każdym rokiem przybywa nam dziewcząt strażaczek. Organizator zawodów strażackich pułkownik Wiesław Nowak z gminy Podedwórze w powiecie parczewskim stanął na wysokości zadania. Również seniorzy mieli doskonałą zabawę, im też udzielała się adrenalina. Mieliśmy tutaj tzw. multimedalistów, zgarniających trofea w różnych konkurencjach. Była piłka nożna, siatkowa, narty integracyjne, korn hole czyli rzut do celu workiem z kukurydzą, rzuty podkową czy lotką. Już jesienią, w listopadzie, zorganizujemy halowe V Igrzyska dla seniorów, tym razem we Włodawie. Będzie to dobra okazja do aktywnego spędzenia czasu.
- Po raz kolejny na wysokości zadania stanął samorząd lokalny…
– I to nie tylko jako organizatorzy. Bardzo dziękujemy przede wszystkim wójtowi gminy Krzywda Jerzemu Kędrze. Niektórzy wójtowie brali też czynny udział w Igrzyskach jak choćby: Roman Miedziak z Rachań, Andrzej Adamek z Bełżyc, czy starosta powiatu Tomaszów Lubelski Jan Kowalczyk. Starosta lubelski Paweł Pikula grał w siatkówkę. Najważniejsze, że przedstawiciele władz samorządowych sami są prosportowi i swoim animuszem potrafią zarazić pracowników i lokalną społeczność.
- Na pogodę też nie mogliście narzekać…
– Przychylność aury dla imprez w plenerze jest bardzo istotna. Pod tym względem było po prostu cudownie. Przed startem Igrzysk mieliśmy w pamięci Łuków, w którym kilka lat temu odbyły się Igrzyska. Wtedy tak polało, że kończyliśmy rywalizację niczym w kajakach.
- Z każdym rokiem jako organizatorzy przygotowujecie coraz więcej medali i pucharów. Rok temu rozdaliście 420 medali i 90 pucharów, w tym w Krzywdzie już 445 medali i 100 pucharów. Za rok będzie kolejny rekord?
– Trudno powiedzieć. W Krzywdzie oprócz medali i pucharów rozdaliśmy też 200 piłek do piłki nożnej. Otrzymało je 10 najlepszych gmin i powiatów, oczywiście w różnej ilości za poszczególne miejsca. Sponsorem tych nagród był marszałek woj. lubelskiego Sławomir Sosnowski.
- Już pan wie, gdzie odbędą się jubileuszowe XX Igrzyska w 2019 roku?
– Nie chcę niczego sugerować i o niczym nie przesądzać. Pierwsze Igrzyska odbyły się w Suścu. Poczekamy na rozstrzygnięcie wyborów samorządowych. Są różni wójtowie, burmistrzowie. Niektórzy lubią sport i sami są aktywni. Zawsze lepiej się współpracuje z samorządem prosportowym.