II liga futbolu amerykańskiego Tytani Lublin pokonali Rzeszów Rockets i z dużą przewagą liderują rozgrywkom
Tytani Lublin słabo rozpoczęli mecz i po pierwszej kwarcie dość niespodziewanie przegrywali 7:0. Z czasem jednak goście zaczęli łapać właściwy rytm i na przerwę schodzili przy stanie remisowym. W drugiej połowie gra toczyła się już głównie na połowie rzeszowian, którzy konsekwentnie tracili kolejne punkty. Ostatecznie Tytani wygrali 29:10. – Niepotrzebnie na początku spotkania przestraszyliśmy się rywali. Być może jakiś wpływ na nasza postawę miała długa podróż. Później graliśmy już znacznie lepiej. Duża w tym zasługa naszej fizyczności, którą zdominowaliśmy przeciwników. Cieszymy się z pozycji lidera, bo zależy nam na wygraniu rozgrywek grupowych. To dałoby nam możliwość przystąpienia do fazy play-off z uprzywilejowanej pozycji – mówi Randy Hacker, trener Tytanów.
Rzeszów Rockets – Tytani Lublin 10:29 (7:0, 3:10, 0:7, 0:12)
Rockets: Carter, Kwoka, Ciupak, Sapiński, Abramczyk, Kaleta, Tittinger, Chomiczewski, Tabaka, Ślęzak, Uchman, Przywara, Staniewski, Pacyna, Pinkowicz, Such, Lampart, Karwat, Forysiak, Krzanowski, Burnus, Nurcek, Bonarek, Prusak, Kusaj, Bal, Krawiec, Kalandyk, Zych, Wiertel, Olszowy, Walski, Sobczak, Majkut, Chlebica, Leś, Szwakop, Ładoński, Szeliga, Sypek, J. Ligas, Krawczyk, P. Ligas, Janeczek.
Tytani: Majewski, Źrubek, Chamera, Burył, Żukowski, Graczyk, Winiarczyk, Szymczak, Szymański, Stragarz-Indulski, Czarnik, Nowak, Davis, Grosman, Piędzia, Daniec, Milanowski, Chrześcjan, Marzec, Szczepański, Wójcik, Pasikowski, Mazurek, Chmielewski, Miełgieś, Kramarz, Dubrowski, Szalak, Kura, Bujnicki, Michaluk, Michalczuk, Stachyra, Szady, Parol, D’Alice, Pomorski, Jamroz, Czajka, Półchłopek, Niedźwiedzki, Kusyk, Malinowski, Grąc, Rzepecki.
Widzów: 300.
- Tytani 4 6 91-54
- Radom 3 2 57-62
- Rzeszów 3 2 46-78
3 czerwca: Radom – Rzeszów.