W hali I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Lublinie odbył się Mecz Gwiazd LNBA. MVP imprezy został Jakub Wróblewski
Jak co roku organizatorzy rozgrywek LNBA stanęli na wysokości zadania i zorganizowali Mecz Gwiazd na poziomie, którego nie powstydziłaby się nawet ekstraklasa.
Świetna oprawa spotkania, znakomite efekty świetlne, transmisja z komentarzem w internecie i ciekawe postaci zarówno na boisku, jak i na ławkach rezerwowych – to wszystko sprawiło, że w hali przy Al. Racławickich pachniało naprawdę dużym wydarzeniem sportowym.
Wypada zacząć od postaci obecnych na ławkach rezerwowych. Zespół Południa prowadził Krzysztof Szewczyk, czyli trener, który wraz z Polskim Cukrem AZS UMCS Lublin sięgał po mistrzostwo Polski i występował z nim w elitarnej Eurolidze. Północ natomiast była dowodzona przez legendarnego Bogusława Barszczewskiego, prezesa Ogniska Miejskiego TKKF Cukropol Lublin. Wspomagał go jego syn Krzysztof Barszczewski, który jest twórcą i managerem Sky Jumpers, drużyny, która w ostatnich miesiącach jest mocno widoczna na koszykarskiej mapie Lublina.
Poziom spotkania na pewno mógł zadowolić koszykarskich fanów, bo talentu na boisku z pewnością nie brakowało. Można tylko żałować, że Północ szybko spokojnie zbudowała sobie wyraźną przewagę, co sprawiło, że końcówka spotkania toczona była już w mocno towarzyskiej atmosferze.
Gwiazdą pierwszej wielkości był Jakub Wróblewski. Koszykarz Kaniny zdobył aż 17 pkt. – Mecz Gwiazd jest świetną inicjatywą. Organizacja spotkania była perfekcyjna. To mnie zaskoczyło, bo przy takiej oprawie można było poczuć się naprawdę wyjątkowo. Oczywiście, cieszę się z tytułu MVP, ale myślę, że najważniejsza była dobra zabawa – przyznał skromie Jakub Wróblewski.
W ekipie Północy warto też podkreślić podkoszowego Kamila Karwasa, który na co dzień reprezentuje barwy Basket Flow. U pokonanych najlepiej spisał się Michał Szponder. Zawodnik Numa Numa Yay zdobył 13 pkt.
– Formuła, którą rok temu obraliśmy dla Meczu Gwiazd po raz kolejny się obroniła. Ta edycja rozgrywek LNBA jest wyjątkowa, ponieważ pierwsze kolejki graliśmy zupełnie za darmo dzięki wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki – powiedział Michał Wach, organizator rozgrywek.
Północ – Południe 90:61 (23:22, 1913 22:11, 26:15)
Północ: Wróblewski 17, Karwas 13 (1x3), Kiliański 4, Kandzierski 2, Praszczak 2 oraz Dobrowolska 16, Łoś 12 (1x3), Kępa 9 (2x3), Kozioł 4, Mandaza 4, Bujnik 2, Kowieski 2, Koszałka 2, Jankowski 1.
Południe: Szponder 13, Strzałkowski 6, Miedziak 5 (1x3), Sidor 4, Skolimowski 0 oraz Szeleźniak 12 (1x3), Sobieraj 9, Kirwiel 6, Wiśniecki 3, Kabayiza Muhire 2, Masłowski 1, Mrzewka 0, Chalot 0, Teterycz 0.
Sędziowali: Godek, Mazurewicz-Rydz i Kawka. Widzów: 100.