Mistrzostwa Polski juniorów w boksie zmusiły koszykarzy Olimpu-Startu do przeprowadzki na halę Globus. "Czerwono-czarni” właśnie przy ul. Kazimierza Wielkiego rozegrają swój sobotni mecz (początek o godz. 19) ze Sportino Inowrocław.
Jego podopieczni podczas zajęć skupiali się przede wszystkim na elemencie zastawienia. – Niestety, ale rywale zbierają nam bardzo dużo piłek. Jeżeli myśli się o zwycięstwie, nie można na to pozwolić – tłumaczy szkoleniowiec.
Sportino Inowrocław aktualnie zajmuje czwartą pozycję w tabeli. O sile zespołu Aleksandra Krutikowa stanowią Wojciech Żurawski, Wiaczesław Rosnowski i Łukasz Żytko. Cała trójka ma za sobą występy w ekstraklasie. Nie wolno również zapominać o Aleksandrze Lichodzijewskim, który grał w reprezentacji Belgii.
– Do PLK czy do kadry nie trafia się za darmo. Uważam, że Sportino w play-off może wywalczyć awans. To zespół złożony z doświadczonych zawodników, którym nie zadrży ręką w najważniejszych momentach – przewiduje Derwisz.