Zaledwie jeden mecz pozostał koszykarkom Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin do zakończenia pierwszej rundy zmagań. Ostatnim rywalem podopiecznych Krzysztofa Szewczyka na tym etapie sezonu będzie Enea AZS Poznań. Spotkanie odbędzie się w sobotę o godz. 18.30 w stolicy Wielkopolski
Ostatnie trzy tygodnie są naprawdę dobre dla lubelskiego zespołu. „Pszczółki” przedłużyły w środę swoją serię zwycięstw do czterech. Ostatni mecz w hali MOSiR przy Al. Zygmuntowskich pokazał, że akademiczki zasługują na miejsce w górnej części tabeli. Bez żadnego problemu poradziły sobie z CosinusMED Widzewem Łódź, wygrywając 85:52.
To spotkanie można podsumować jednym zdanie – gospodynie zrobiły swoje, a goście tłukli głową w mur. Kibice mieli pod dostatkiem punktów i nudy, bo emocje opadły na długo przed ostatnim gwizdkiem.
Sobotni przeciwnik „Pszczółek” spisuje się tylko nieco lepiej w tym sezonie. Enea AZS Poznań ma na swoim koncie trzy zwycięstwa, jednak wszystkie odniesione w starciach z drużynami z dołu stawki. To daje mu dziewiątą lokatę w zestawieniu.
Ekipa ze stolicy Wielkopolski znalazła się w gronie tych drużyn, które w ostatnich dniach sprowadziły do składu nowe zawodniczki. Podobnie jak w Łodzi, tak i w Poznaniu postawili na zaciąg ze Stanów Zjednoczonych. Nową zawodniczką w zespole jest Zakiya Saunders. 24-letnia rozgrywająca zadebiutowała na polskich parkietach w środę w starciu z PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzowem Wielkopolskim. W przegranym 69:74 starciu Amerykanka zdobyła 18 punktów i rozdała 6 asyst. Jej występ na pewno należy zaliczyć do udanych. Cały zespół również wypadł przyzwoicie.
Trener Elmedin Omanić może też liczyć na dobry mecz w wykonaniu Ginette Mfutili. Kongijska środkowa notuje średnio 15.9 punktu oraz 9 zbiórek.
Puchar Polski kobiet ponownie w Lublinie
Turniej, w którym weźmie udział sześć zespołów, odbędzie się w dniach 17-19 stycznia przyszłego roku. Przypomnijmy, że Puchar Polski gościł już raz w Lublinie w 2016 roku. Wtedy też Pszczółka AZS UMCS Lublin zdobyła pierwsze takie trofeum w historii klubu. Trenerem tamtej drużyny był obecny szkoleniowiec akademiczek Krzysztof Szewczyk. Na pewno w stawce nie zabraknie gospodarza turnieju, czyli Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin. Do tego na parkiecie zobaczymy koszykarki Arki Gdynia (uczestnika Euroligi), lidera pierwszoligowego zestawienia MKS Pruszków oraz trzy zespoły z Energa Basket Ligi Kobiet, które w najbliższą niedzielę będą na czele stawki. Losowanie par odbędzie się już dzień później w lubelskim Ratuszu o godz. 12. W styczniu tego roku triumfatorem rozgrywek Pucharu Polski była drużyna CCC Polkowice.