Lubelskie koszykarki nie miały najmniejszych problemów i wysoko pokonały beniaminka z Gdańska
Przed meczem zdecydowanym za zdecydowane faworytki należało uznać podopieczne trenera Wojciecha Szawiarskiego, które mimo zmęczenie nie powinny mieć problemy z ograniem jednej z najsłabszych drużyn Energa Basket Ligi kobiet. I tak też się stało. Już od samego początku na parkiecie zarysowała się przewaga miejscowych, które pierwszą kwartę wygrały 23:18. W kolejnej odsłonie Pszczółki w ataku zagrały niemal tak samo skutecznie, bo zdobyły 24 punkty, ale pozwoliły przy tym na zdecydowanie mniej rywalkom pod własną tablicą i zeszły na przerwę prowadząc 47:28.
Po zmianie stron lublinianki utrzymały należyty poziom koncentracji i powiększyły przewagę nad rywalkami aż 33 punktów. Niejako na osłodę miejscowym udało się wygrać w ostatniej kwarcie i nieco zmniejszyć rozmiary porażki.
Sunreef Yachts Politechnika Gdańska – Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS Lublin 56:87 (18:23, 10:24, 11:25, 18:14)
Sunreef: Koc 20, Strzelczyk 12, Pyka 6, Haryńska 3, Bujniak oraz Śmietańska 6, Duszkiewicz 3, Krupa 3, Naczk 2, Ostrowska 2.
Pszczółka: Rymarenko 23, Adamowicz 14, Greene 12, Butulija 4, Kiesel 2 oraz Cebulska 13, Vrancic 8, Poleszak 5, Mistygacz 3, Szajtauer 2.