

Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS Lublin zdecydowanie gorsza od CCC Polkowice. Wśród gospodyń na niezłym poziomie zagrała przede wszystkim Kateryna Rymarenko

Podopieczne trenera Wojciecha Szawarskiego trzymały się dzielnie przez 20 minut. Do przerwy ekipa z Lublina przegrywała "tylko" 27:34. Niestety, mecz rozstrzygnął się w trzeciej odsłonie.
Tę część gry mistrzynie Polski z Polkowic wygrały aż 34:11. I było już jasne, że Pszczółka tego spotkania nie wygra. W ostatniej kwarcie nie udało się poprawić wyniku ani o punkcik i ostatecznie gospodynie przegrały rożnicą 30 punktów.
Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS Lublin – CCC Polkowice 55:85 (17:18, 10:16, 11:34, 17:17)
Pszczółka: Rymarenko 22 (1x3), Butulija 10 (2x3), Cebulska 5 (1x3), Greene 3, Mistygacz 0 oraz Adamowicz 5 (1x3), Szajtauer 4, Vrancic 4 (1x3), Poleszak 2, Grygiel 0, Datsko 0.
CCC: Fagbenle 16, Thomas 11 (2x3), Leedham 10 (2x3), Gajda 4, Kaltsidou 0 oraz Hayes 18, Kizer 16 (1x3), Tyszkiewicz 5 (1x3), Owczarzak 3, Puss 2.