Koszykarki Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin dokonały wielkiej rzeczy. Mimo braku niemal połowy składu i bez głównego szkoleniowca na ławce, pokonały na wyjeździe białoruski BC Horizont Mińsk 70:61. Awansowały do play-off europejskich rozgrywek
Największym problemem dla „Pszczółek” było to, że na Białorusi gotowych do gry było zaledwie siedem koszykarek, a na ławce siedział uszczuplony sztab szkoleniowy. Zabrakło: Zuzanny Sklepowicz, Olgi Trzeciak, Hanne Mestdagh (wszystkie miały pozytywny wynik testu na koronawirusa), Martiny Fassiny i Wiktorii Duchnowskiej (kontuzje), Ivany Jakubcovej (dolegliwości zdrowotne) oraz trenera Krzysztofa Szewczyka (również pozytywny wynik testu). Opiekunem zespołu był więc nominalny asystent – Marek Lebiedziński.
Pomimo tak dużego osłabienia, lublinianki dzielnie się trzymały w pierwszej kwarcie, kiedy miały sporo zapasów energii. Nie bały się grać na kontakcie, chociaż kosztowało je to niemało wysiłku. Jednak taka taktyka miała jeden wielki plus – Horizont często łapał faule (dzięki temu udało się na kilka minut wyeliminować z gry doświadczoną Yuliyę Rytsikavę, która złapała trzy przewinienia), a akademiczki mogły nie tylko zaczerpnąć drugi oddech, ale też zdobywać punkty z linii rzutów wolnych. Po pierwszej kwarcie było 16:15 dla „Pszczółek”.
Białorusinki mogły liczyć na Anastasiyę Verameyenkę, która w pierwszej konfrontacji obu tych drużyn była najskuteczniejszą zawodniczką. Uaktywniła się w drugiej partii i pomogła swojemu zespołowi pozostać w kontakcie z rywalkami. Natomiast lublinianki robiły, co tylko mogły, żeby nie zostać w tyle. W ataku Pszczółkę prowadziły Amerykanki – Kamiah Smalls i Natasha Mack. Szczególnie ważna była postawa drugiej z nich, która musiała rywalizować pod koszem z silnymi Białorusinkami. Po pierwszej połowie – zakończonej wynikiem po 29 – nie można było jednoznacznie powiedzieć, która ekipa jest lepsza.
Wcześniej podopieczne Marka Lebiedzińskiego nie mogły się wstrzelić zza łuku, ale po zmianie stron naprawiły celowniki – przełamały się Klaudia Niedźwiedzka i Kamiah Smalls. Dzięki temu zespołowi z Lublina udało się nawet wyjść na prowadzenie 42:34. Koszykarki Horizontu zebrały się w sobie na tyle, żeby nieco zniwelować te straty, ale zdecydowanie nie imponowały one swoją dyspozycją. Przed decydującą odsłoną „Pszczółki” wygrywały 49:45.
Natasha Mack toczyła zacięty bój z wysokimi rywalkami i – co ważne – wychodziła z nich zwycięsko. Znakomity dzień miała także Kamiah Smalls. Amerykańska rzucająca nie bała się próbować swoich sił nawet z trudnych pozycji, co przynosiło wiele dobrego jej drużynie. To po jej „trójce” zielono-białe miały już 9 punktów przewagi – 58:49 (największe prowadzenie w całym starciu). Chwila dekoncentracji kosztowała lublinianki stratę kilku cennych „oczek”. Trener Marek Lebiedziński przywołał do siebie zawodniczki, kiedy tablica pokazywała wynik 58:53. Krótka przerwa dobrze im zrobiła – udźwignęły ciężar tego spotkania i pokonały BC Horizont Mińsk 70:61.
Tym samym „Pszczółki” awansowały do pierwszej rundy play-off EuroCup z drugiego miejsca w grupie C. Białorusinki znalazły się na trzeciej lokacie. W równolegle rozgrywanym meczu CBK Mersin Yenisehir Bld wygrał z PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski 75:68. Turczynki, jako niepokonane, wygrały grupę, a gorzowianki były ostatnie i odpadły z dalszej rywalizacji.
Za postawę w spotkaniu z Horizontem trzeba pochwalić cały zespół z Lublina. Dla Kamiah Smalls, która zdobyła 30 punktów, był to najlepszy ofensywny występ w tym sezonie (w EBLK i w EuroCup). Świetnie zaprezentowała się też Natasha Mack (20 punktów i 12 zbiórek). Cała drużyna miała 10 asyst, a wszystkie rozdała Aleksandra Stanacev. Co istotne, zielono-białe trafiły aż 19 razy na 22 próby z „osobistych”.
===
BC Horizont Mińsk – Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin 61:70 (15:16, 14:13, 16:20, 16:21)
Pszczółka: Stanacev 8 (10 as.), Kośla 4, Niedźwiedzka 8, Mack 20 (12 zb.), Smalls 30 – Kurach, Kuczyńska.
Horizont: De Carvalho 10, Rytsikava 11, Ziuzkova 6, Webb 5, Verameyenka 17 – Scekić 5, Vasilevich 5, Hasper 2, Inkina, Kastsiukavets.
Sędziowie: Andrada Csender (Rumunia), Margarita Petrenko (Rosja), Indre Balnionyte (Litwa).
===
Przełożone spotkanie w EBLK
Ze względu na sytuację zdrowotną w Pszczółce Polski Cukier AZS UMCS Lublin, władze Energa Basket Ligi Kobiet przychyliły się do wniosku klubu o przełożenie niedzielnego meczu z SKK Polonią Warszawa na inny termin. Póki co, nie został on jednak jeszcze podany.