Po słabszej pierwszej fazie rozgrywek Orlen Basket Ligi koszykarki Polskiego Cukru AZS UMCS w rundzie rewanżowej spisują się już znacznie lepiej
W niedzielny wieczór rozegrały znakomity mecz z MB Zagłębie Sosnowiec. W całym spotkaniu były zdecydowanie lepsze i już do przerwy prowadziły różnicą 15 pkt. Po zmianie stron mogły już spokojnie kontrolować boiskowe wydarzenia. W pewnym momencie trzeciej kwarty ich przewaga sięgnęła nawet 24 „oczek”.
Bohaterką meczu w Sosnowcu była Kyle Shook. Amerykańska centerka skompletowała double-double. Złożyło się na nie aż 22 pkt oraz 12 zbiórek. Bardzo skuteczna była także jej rodaczka, Bria Goss, która zdobyła 22 pkt. W ekipie gospodyń najlepiej spisała się Jessica January. Amerykanka zdobyła 15 „oczek”. - Przyjeżdżając tu wiedzieliśmy, że czeka nas ciężki mecz, szczególnie że w ostatnich dwóch sezonach w tej hali grało nam się ciężko. Byliśmy świadomi tego, że zwycięstwo zapewni nam powrót do walki o miejsce w pierwszej czwórce, a porażka mogłaby te nadzieje przekreślić. To było bardzo dobre spotkanie naszych zawodniczek zagranicznych, ale reszta drużyny również dała od siebie sporo pozytywów, więc całemu zespołowi należą się gratulacje – mówi Krzysztof Szewczyk, trener Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin.
MB Zagłebie Sosnowiec – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 64:80 (14:20, 17:26, 16:15, 17:19)
Zagłębie: January 15, Urbaniak-Dornstauder 14, Wnorowska 11, Marciniak 7, Wadoux 4 oraz Zempare 13, Wojtala 0, Czyżewska 0, Jarząb 0.
Lublin: Goss 22 (2x3), Shook 22 (4x3), Burton 17 (2x3), Zięmborska 7 (1x3), Ullmann 3 oraz Fiszer 4, Adamczuk 3, Kalenik 2, Goszczyńska 0, Jeziorna 0.
Sędziowali: Sosin, Białas i Bieńkowski. Widzów: 800.