Paweł Kowalski, Alan Czujkowski, Jakub Szczepaniak i Wojciech Hałas - tak w tym momencie wygląda kadra Wikany-Startu Lublin. W najbliższych dniach do tego grona dołączy również Sebastian Szymański.
Nadal nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Marcela Wilczka. Lider Wikany-Startu po znakomitym sezonie może przebierać w ofertach. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, z jednym klubem jest już nawet po słowie.
- Liga została powiększona, przez co kluby potrzebują większej ilości polskich graczy. Nie ukrywam, że otrzymałem kilka propozycji. Liczę, że w tym tygodniu będę miał okazję porozmawiać z prezesem Pelczarem - tłumaczy Marcel Wilczek.
Nowej umowy nie podpisali również Patryk Pełka i Grzegorz Mordzak. Obaj mają za sobą bardzo udany sezon i otrzymali kilka ciekawych propozycji.
Na razie Wikana-Start Lublin nie poczyniła żadnego ruchu na rynku transferowym. Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, nowym trenerem zespołu zostanie Paweł Turkiewicz.
Nie jest wykluczone, że zabierze on ze sobą kilku swoich podopiecznych z WKK Wrocław. W tym gronie najczęściej wymieniani są Jan Grzeliński oraz bracia Bartosz i Łukasz Diduszko. Szczególnie ciekawym zawodnikiem jest Grzeliński. 20-letni rozgrywający ma za sobą bardzo udany sezon, w którym średnio zdobywał ponad dziesięć punktów na mecz.
Z Wikaną-Startem łączony jest także Mateusz Jarmakowicz. 26-letni center mierzy 208 cm i od wielu lat gra w Tauron Basket Lidze. W ostatnim sezonie reprezentował barwy Energii Czarnych Słupsk i średnio zdobywał nieco ponad pięć punktów na mecz.
Do beniaminka Tauron Basket Ligi przymierzani są również koszykarze wywodzący się z Lublina - Michael Gospodarek, Jakub Karolak, Michał Ignerski i Bartosz Ciechociński. Na razie jednak, żaden z nich nie został oficjalnie potwierdzony przez klubowe władze.