FOT. MACIEJ KACZANOWSKI
Po raz czwarty z rzędu piłkarze Kryształu Werbkowice cieszyli się z kompletu punktów. W sobotę drużyna Roberta Wieczerzaka pokonali Lubliniankę 1:0.
Zwycięskie trafienie dla przyjezdnych padło już w 14 minucie. Nieporozumienie Maksymiliana Żubera z Bartłomiejem Jeziorem zakończyło się rzutem wolnym pośrednim dla Kryształu. Perfekcyjne dogodną okazję rozegrali Przemysław Gałka i Szymon Dec. Pierwszy wystawił piłkę koledze, a drugi huknął z kilku metrów pod poprzeczkę.
W kolejnych minutach Lublinianka dominowała, ale miała kłopoty z przedarciem się przez defensywę rywali. W drugiej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie. Długimi fragmentami spotkanie toczyło się na połowie gości. Co z tego, skoro klub z Wieniawy nie stworzył sobie ani jednej stuprocentowej sytuacji. Piotr Stefański uderzał z rzutu wolnego, ale najpierw trafił w... nogi Kewina Okonia, a przy dobitce ustrzelił drugiego kolegę, tym razem Rafała Stępnia.
Później dobrą okazję na zamknięcie meczu miał Dawid Dobromilski, który główkował tuż obok słupka. Niedługo później szansę miał także Stanisław Rybka. Gracz gości zauważył, że Żuber wyszedł z bramki i próbował go lobować z około 40 metrów. Zabrakło naprawdę niewiele.
Końcowe minuty to łatwy do obrony przez Roberta Suchodolskiego strzał Damiana Kamoli i dwie sporne sytuacje w polu karnym gości, kiedy gospodarze domagali się odgwizdania rzutów karnych. Sędzia był jednak innego zdania.
– Cieszymy się z ważnej wygranej, odniesionej na trudnym terenie. Lublinianka to dobra drużyna, która potrafi pograć piłkę. W sobotę niewiele jednak wynikało z tej przewagi gospodarzy. To my mieliśmy kolejne dobre okazje, żeby podwyższyć wynik. W tyłach radziliśmy sobie bardzo dobrze z atakami rywali – przyznaje Robert Wieczerzak, trener zespołu z Werbkowic.
Lublinianka – Kryształ Werbkowice 0:1 (0:1)
Bramka: Dec (14).
Lublinianka: Żuber – Dzyr, Gutek, Kosiarczyk, Jezior, Prus (61 Skoczylas), Kamola, Sobiech, Stępień, Stefański, Okoń (70 Marzęda).
Kryształ: Suchodolski – Paweł Musiał, Kaczoruk (62 Steciuk), Dobromilski, Wurszt (54 Nieradko), Reszczyński, Rybka, A.Wołoch (90 Wójtowicz), A.Całka, Dec, Gałka (46 Maliuk).
Żółte kartki: Stępień, Skoczylas – A. Wołoch, Reszczyński.
Sędziował: Paweł Sitkowski (Biała Podlaska). Widzów: 100.