FOT. MACIEJ KACZANOWSKI
W środę piłkarze walczyli w II rundzie na szczeblu LZPN. Nie obyło się bez zaskakujących wyników. Z rozgrywkami pożegnał się już KS Lublin. Odpadli także czwartoligowcy: Polesie Kock i Górnik II Łęczna. Dużą niespodziankę sprawił Ludwiniak Ludwin, który ograł pierwszą z ekip 5:3
Lublinianka łatwo poradziła sobie z Granitem Bychawa pokonując rywali 3:1. – Było ciężko, w końcu graliśmy z czwartoligowcem. Nawet mimo rezerwowego składu rywale i tak byli mocni – wyjaśnia Jarosław Stępień, trener Granitu. Lublinianka już po 36 minutach prowadziła 3:0. Worek z bramkami rozwiązał Kewin Okoń, a później dobrą formę potwierdził Rafał Stępień, który dołożył dwa kolejne trafienia.
Najwięcej bramek padło w meczu Płomień Trzydnik Duży – Stal Kraśnik. Goście wygrali aż... 10:2. Bohaterem był przede wszystkim Arkadiusz Maj. Nastolatek zapisał na swoim koncie aż pięć goli. Wynik ustalił za to Kacper Skrzypek czyli... bramkarz Stali. I to nie z rzutu karnego. Golkiper wszedł na murawę w 80 minucie, żeby spróbować swoich sił w polu. I po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zdobył swoją bramkę. – Potraktowaliśmy to spotkanie nieco treningowo. Tylko czterech chłopaków rozegrało pełny mecz. W sumie zabrałem na spotkanie osiemnastu i wszyscy wystąpili. Najważniejsze, że wszyscy są zdrowi i możemy w spokoju szykować się do niedzielnego pojedynku z Tomasovią – mówi Daniel Szewc, trener ekipy z Kraśnika, który nadal leczy kontuzję i w środę nie pojawił się na murawie.
Za burtą Pucharu Polski znalazła się już drużyna KS Lublin złożona z byłych piłkarzy. Tym razem Grzegorz Bronowicki i spółka musieli już w drugiej rundzie uznać wyższość POM Iskry Piotrowice po porażce 1:3. W poprzednim sezonie KS dotarł do półfinału na szczeblu LZPN. Odpadł dopiero po dogrywce z trzecioligową Avią Świdnik. Teraz też wszystko układało się po myśli weteranów, bo po golu Jacka Ziarkowskiego prowadzili nawet 1:0. Później strzelał już jednak wyłącznie czwartoligowiec. – Mogliśmy zdobyć jeszcze dwa gole. Michał Orłowski miał szansę, żeby skompletować hat-tricka. Nie udało się, ale liczy się wygrana. Pozytywem jest dla nas przede wszystkim fakt, że zdobyliśmy trzy bramki. Dałem kilku chłopakom odpocząć, nie graliśmy najmocniejszym składem. Czy można się spodziewać zmian na ligę? Jeszcze zobaczymy – wyjaśnia Konrad Maciejczyk, opiekun zespołu z Piotrowic.
WYNIKI II RUNDY PUCHARU POLSKI LZPN
Granit Bychawa – Lublinianka 1:3 (Stepień 60 – Okoń 17, Stępień 32, 36) * Płomień Trzydnik Duży – Stal Kraśnik 2:10 (Bieńko, Paś – Maj 5, Mietlicki, Szczuka, Skrzypek) * KS Lublin – POM Iskra Piotrowice 1:3 (Ziarkowski 12 – Mi. Orłowski 30-z karnego, 42, Fularski 90+3) * Ludwiniak Ludwin – Polesie Kock 5:3 (Chochowski 2, Sajnaj, A. Czubacki-karny, P. Czubacki – Nakonieczny, Trochimiuk, Adamczuk) * Opolanin Opole Lubelskie – Powiślak Końskowola 1:5 (Fliszkiewicz 80 – Kopeć 1, 75, 89, Radzikowski 23, Stępień 87) * Orion Niedrzwica Duża – Lewart Lubartów 1:1, karne 2:3 (Bielak 33 – z karnego – Kuzioła 10) * Perła Borzechów – Górnik II Łęczna 3:1 (Poleszak 10, 51, Wójcik 33-z karnego – Olszewski 73) * Victoria Rybczewice – Cisy Nałęczów 1:6 * Wisła II Puławy – MKS Ryki 1:0 (Dębowski 55).
PARY III RUNDY
* Lublinianka – Stal Kraśnik * POM Iskra Piotrowice – Ludwiniak * Powiślak – Lewart * Perła – Cisy Nałęczów * Wisła II Puławy – Janowianka.