Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Archiwum zawodnika)
Dobry początek, ale znacznie gorszy koniec. Konrad Czerniak w czwartek wystąpił w finale na 100 m stylem motylkowym. Niestety, musiał się zadowolić szóstym miejscem. Tym samym zawodnik AZS UMCS Lublin kończy mistrzostwa Europy w Szkocji z jednym medalem wywalczonym w sztafecie
W swoim wyścigu eliminacyjnym, jeszcze w środę wychowanek Wisły Puławy był pierwszy. Do półfinałów awansował z trzecim rezultatem. Tak samo było przed decydującą rozgrywką.
Walkę o medale zawodnik AZS UMCS też zaczął bardzo dobrze. Od początku trzymał się w czołówce. Na półmetku wyścigu finałowego Czerniak był trzeci. Nie od dzisiaj wiadomo jednak, że finisze nie są mocną stroną Polaka. I tak samo było w czwartek. Ostatecznie reprezentant Biało-Czerwonych zajął szóstą lokatę z czasem 51,72 sekundy. Zmagania wygrał Piero Codia z Włoch (50,64), a trzeci był reprezentant Wielkiej Brytanii James Guy z rezultatem – 51,42.
