Lubelskie Perła Polski Cycling Team buduje bardzo ciekawy skład na nadchodzący sezon. Główną postacią drużyny będzie Mateusz Rudyk. 29-letni kolarz ma za sobą niezły sezon, w którym startował w mistrzostwach świata oraz igrzyskach olimpijskich. Niestety, ż żadnej z tych imprez nie przywiózł medalu, chociaż w obu plasował się w czołowej dziesiątce
Boli zwłaszcza występ w Paryżu, gdzie w sprincie był dość blisko spełnienia marzeń, a w sprincie zajął 5 miejsce. Na pocieszenie zostały mu mistrzostwa Europy, które w tym roku były rozgrywane w Apeldorn. Tam wywalczył trzy medale – srebra w sprincie oraz keirinie oraz brąz w sprincie drużynowym.
Nadchodzące tygodnie lider Lubelskie Perła Polski Cycling Team będzie miał zresztą bardzo intensywne, ponieważ czeka go rywalizacja w Torowej Lidze Mistrzów. To cykl pięciu imprez, które będą odbywać się w dniach 23 listopada – 7 grudnia.
Arenami zmagań będą francuskie Saint-Quenin-en-Yvelines, holenderski Apeldorn i brytyjski Londyn. Rudyk będzie miał okazję sprawdzić się na tle takich przeciwników jak Holender Harrie Lavreysen, Brytyjczyk Mathhew Richardson czy Kolumbijczyk Kevin Quintero.
W tym sezonie Mateuszowi Rudykowi stworzono komfortowe warunki, bo drużyna postanowiła zatrudnić również jego brata. Bartosz to jednak zawodnik specjalizujący się w wyścigach szosowych. W tym sezonie ścigał się w czeskim ATT Investments. W jego barwach wywalczył srebrny medal mistrzostw Polski. Świetnie spisywał się także w dobrze obsadzonym Wyścigu Dookoła Mazowsza, gdzie wygrał jeden etap, a w klasyfikacji generalnej zajął trzecie miejsce. Z kolei w Intenational Tour of Hellas na etapie wiodącym po ulicach Aten okazał się najszybszy.
Młodszy z braci Rudyków rolą lidera na szosie będzie dzielił się z Pawłem Szóstką. 26-latek jest związany Lubelskie Perła Polski Cycling team od początku istnienia tej grupy i w jej barwach sięgnął rok temu po tytuł Górskiego Mistrza Polski. W tym roku te zmagania ukończył pozycję niżej, a najbardziej wartościowym wynikiem z obecnego sezonu było trzecie miejsce w Visegrad 4 Grand Prix Czech.
Nowymi nabytkami Lubelskie Perła Polski Cycling Team, oprócz Bartosza Rudyka, są jeszcze Nikodem Siałkowski oraz Mateusz Kotara. Zaangażowanie obu zawodników to ruchy obliczone na przyszłość, bo obaj na razie mają po 18-lat. Lepsze CV ma Siałkowski, który ten rok spędził w Cannibal Victorious U-19 Development Team. W tych barwach został mistrzem Polski juniorów w wyścigu ze startu wspólnego i brązowym medalistą w „czasówce”. Startował też w nieźle obsadzonym LVM Saarland Tour w Niemczech, gdzie w klasyfikacji generalnej zajął 25 miejsce.
W Lubelskie Perła Polski Cycling Team na kolejny sezon zostają Kacper Gieryk, Julian Kot oraz Jakub Musialik. Dobrze, że udało się zatrzymać zwłaszcza tego pierwszego, bo Gieryk ma za sobą bardzo dobry rok. Jego ukoronowaniem był występ w barwach reprezentacji Polski w Tour de Pologne oraz czwarte miejsce w sztafecie mieszanej podczas mistrzostw Europy.