![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![FOT. MACIEJ KACZANOWSKI](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2016/2016-07/d29aff1ae4ec061ea1af8ad3cdb88a50.jpg)
Powrót do nazwy KS Hetman, pozyskanie kilku ciekawych graczy, wygląda na to, że w Zamościu znowu rozpoczęła się budowa solidnej drużyny. Trener Krzysztof Rysak nie ukrywa, że wszystkich interesuje szybki powrót do III ligi
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Hetman to król letniego polowania na rynku transferowym. Do klubu dołączyło wielu wartościowych graczy. Chociażby Oleksiej Rodewicz, który w ubiegłym sezonie z 21 bramkami na koncie został królem strzelców IV ligi. Znowu będzie też występował ze swoim rodakiem Antonem Licykiem. Do Zamościa wraca również Rafał Turczyn. – Na 100 procent będzie u nas – potwierdza trener Krzysztof Rysak.
Szkoleniowiec znowu będzie miał do dyspozycji Łukasza Bubelę, Dawida Daszkiewicza i Szymona Płotnikiewicza (cała trójka ostatnio grała w barwach AMSPN Hetmana). Wraca także Hubert Czady (Drukarz Warszawa), w kadrze znajdą się: Bartłomiej Mazur i Błażej Omański (Kryształ Werbkowice), Łukasz Kamiński i Damian Otręba (Unia Hrubieszów), a także Szymon Solecki, który miał już grać w Zamościu w rundzie wiosennej ostatnich rozgrywek, ale ostatecznie musiał pauzować z powodu kontuzji. W zespole będą również: Norbert Myszka, Przemysław Dębicki, Łukasz Fidler oraz Patryk Czarniecki.
Rodewicz i Lucyk dostali dłuższe urlopy i mają się zameldować na zajęciach dopiero 10 lipca. Podobnie wygląda sytuacja Łukasza Kaminskiego, który do drużyny dołączy w tym samym czasie. W sumie zamościanie pozyskali już kilkunastu graczy. Trzymają jeszcze jedno miejsce w kadrze – dla napastnika. – Nasza kadra jest już na ukończeniu. Rozglądamy się jeszcze za jednym piłkarzem do ataku – mówi trener Rysak. – Poza Oleksiejem Rodewiczem nie mamy praktycznie żadnego nominalnego napastnika. Nie mamy jeszcze nikogo konkretnego na celowniku, ale ktoś do pierwszej linii na pewno jest nam potrzebny – dodaje szkoleniowiec.
Mimo dużych zmian w zespole Hetman chce powalczyć o awans. Wiadomo jednak, że kilka innych ekip będzie miało chrapkę na wygranie IV ligi w kolejnych rozgrywkach. Będzie przecież Chełmianka, Tomasovia, Stal Kraśnik i pewnie ktoś jeszcze. – Cel na pierwszą rundę to trzymanie się jak najbliżej lidera. Na wiosnę będziemy chcieli już zaatakować pierwsze miejsce – przyznaje trener Rysak. Dodaje także, że sztab szkoleniowy i zawodników czeka trudne zadanie. – Wiadomo, że zbudowaliśmy drużynę praktycznie od nowa. Mamy wielu nowych graczy, a jest w zasadzie miesiąc, żeby to wszystko poukładać. Będziemy się jednak starali i wierzę, że jesteśmy w stanie to zrobić.