ŁKS Łazy lepszy od Unii Krzywda w derbach powiatu łukowskiego. Walczący o utrzymanie Absolwent Domaszewnica przegrał 0:5 z Tytanem Wisznice
Ojcem zwycięstwa gospodarzy był Maciej Janaszek. Napastnik ŁKS zdobył trzy bramki, w tym decydującą o wygranej, już w drugiej części. Janaszek rozpoczął strzelanie od trafienia na 1:0. Stracona bramka nie podłamała gości, którzy zanim sędzia zakończył pierwszą część meczu, trzykrotnie pakowali piłkę do siatki miejscowych. Do przerwy drużyna trenera Zbigniewa Lamka prowadziła 3:1.
Po zmianie stron gospodarze przypuścili szturm na bramkę gości. Miejscowi mieli doskonałe okazje na zmniejszenie strat. Ostatecznie sztuka ta udała się ponownie Janaszkowi i Piotrowi Zarzyckiemu. Po 10 minutach w drugiej odsłonie ponownie był remis, tym razem 3:3. - Z nieba do piekła i z piekła do nieba. Po słabej pierwszej połowie, dużo lepiej zaprezentowaliśmy się w drugiej. Po strzeleniu gola na 3:3, zaraz mieliśmy okazję na czwartą bramkę. Mecz był na remis. Komplet punktów cieszy - mówi kierownik ŁKS Marcin Chwedoruk.
Goście doznali wiosną czwartej porażki. Jedynie na początku rundy rewanżowej, w drugiej kolejce, zdobyli komplet punktów w wyjazdowym spotkaniu z Młodzieżówką Radzyń Podlaski. - Mamy braki kadrowe, kontuzje i inne przyczyny stają na przeszkodzie abyśmy zagrali w optymalnym składzie. Na derby z Łazami pojechaliśmy tylko z jednym rezerwowym. Szybko stracone na początku drugiej połowy dwie bramki to efekt naszych błędów. Mimo to nie poddajemy się, walczymy dalej w kolejnych spotkaniach - mówi szkoleniowiec Unii Krzywda Zbigniew Lamek.
ŁKS Łazy - Unia Krzywda 4:3 (1:3)
Bramki: Janaszek (21, 54, 85), Zarzycki (56) - Filip (25), K. Białach (30), Rosłoń (44).
ŁKS: Ochnio - Ostojski (46 Chromiński), Fortuna (46 Smyk), Goławski, Zarzycki (87 Gomółka), Ł. Ebert, M. Ebert, Soćko, Gałach, Olszewski, Janaszek (85 Zdanikowski).
Krzywda: P. Lamek - M. Piszcz, G. Piszcz, K. Białach, Filip, Cieślak, Komar (85 Walo), P. Bober, Rosłoń, Kryczka, A. Białach.
Gospodarze, dla których priorytetem jest utrzymanie, nie mieli w niedzielę dobrego dnia. - Pierwszą bramkę tracimy po rzucie karnym, drugą już na początku drugiej połowy. Potem kolejna również jest po naszym błędzie. Trzy spośród pięciu straconych goli to efekt naszych błędów. To taki sabotaż z naszej strony - ubolewa prezes Absolwenta Tomasz Prochniewicz. - Mecz toczył się pod naszą kontrolą. Już na początku powinniśmy prowadzić 2:0. Spotkanie mogło zakończyć się jeszcze wyższą wygraną - mówi Zenon Stawecki, prezes Tytana.
Absolwent Domaszewnica - Tytan Wisznice 0:5 (0:1)
Bramki: Kopiś (21 z karnego, 48), Oniszczuk (46), Lewczuk (64), Kisiel (82).
Absolwent: Wypych - Miazek (75 Zalewski), Jędruchniewicz (67 Turski), Leszczak, Dudziński, M. Kabat, Śledź (65 Ośkiewicz), Bogusz (75 Zborowski), Mościcki, Ksok, D. Kabat (65 Piekarski).
Tytan: Płodowski - Tarasiuk (70 Kiryczuk), Wtykło, Bacarzewski (52 Gromysz), Daniłosio, Lewczuk, Szyszłow, Tabeński, Jakubiuk (46 Kisiel), Kopiś (64 Tomczuk), Oniszczuk (76 Godzwoń).
Pozostałe wyniki 20. kolejki: Victoria Parczew - Lutnia Piszczac 0:4 (Hołownia 35 z karnego, 70, Tuttas 50, 85) * Kujawiak Stanin - LKS Agrotex Milanów 2:2 (Goławski 27, Szewczak 69 - Ostapiuk 28, Mazurek 86) * Sokół Adamów - Grom Kąkolewnica 2:0 (Jarosław Bosek 45 z karnego, Mateusz Baran 75). Czerwona kartka: Damian Kaczmarek (Grom) w 45, za faul. W 90 min Piotr Madejski (Grom) nie wykorzystał rzutu karnego * Bad Boys Zastawie - Unia Żabików 3:0 (Botwina 23, Czerniewicz 54, Kajda 90). Czerwona kartka: Krystian Garbacik (Żabików) w 68 min, za drugą żółtą * Az-Bud Komarówka Podlaska - Młodzieżówka Radzyń Podlaski 2:1 (Paczuski 2, Bogucki 59 - Końka 63) * Orzeł Czemierniki - LZS Dobryń 5:0 (Nowacki 4, 15, 68, Dobosz 23, Kaliński 51).