

Zbigniew Ziobro ponownie może stracić immunitet. Podobny los może spotkać Marcina Romanowskiego. Nad losem polityków Zjednoczonej Prawicy w czwartek wieczorem będzie głosował Sejm. Zagrożona jest również posada jednej minister.

To, że głosowania nad immunitetami dwóch polityków obecnej opozycji odbędą się w najbliższy czwartek potwierdził dzisiaj w Lublinie marszałek sejmu, Szymon Hołownia. W trakcie odpowiadania na pytania dziennikarzy skomentował czwartkowe głosowania.
– W wieczornym bloku głosowań w czwartek powinniśmy głosować wnioski immunitetowe, które zostaną do tej pory zrobione, a więc tam będzie wniosek w sprawie aresztu dla Zbigniewa Ziobro, będzie też ten przeciwko Zbigniewowi Ziobro złożony przez Romana Giertycha, będzie wniosek w sprawie dodatkowych zarzutów dla pana Romanowskiego – wyliczał marszałek Hołownia.
Zbigniew Ziobro immunitet już raz stracił w grudniu zeszłego roku, kiedy Sejm pozwolił na to, by były minister odpowiadał przed komisją ds. Pegasusa. Przesłuchany jednak nie został, bo gdy pojawił się w budynku, ta błyskawicznie zamknęła obrady.
Drugi raz pozbawienie immunitetu grozi mu za wypowiedź w kierunku Romana Giertycha w "Gazecie Polskiej Codziennie", która została przez adresata uznana za zniesławiającą. Chodzi o tę sugerującą udział Giertycha w procederze wyprowadzania pieniędzy ze spółki Polnord.
Minister do dymisji?
W czwartek przesądzony zostanie również los minister równości Katarzyny Kotuli. Wniosek o jej wotum nieufności pod koniec stycznia złożył klub PiS.
– Nie ma naszej zgody na wprowadzanie przepisów, które zezwolą na okaleczanie dzieci w imię lewackiej ideologii – pisał wtedy w serwisie X Mariusz Błaszczak.
Chodzi o ustawę o uzgadnianiu płci. Choć jak broniła się w rozmowie z PAP sama minister, nie ma na ten moment żadnych prac nad tą ustawą.
– Będzie też głosowane wotum nieufności wobec minister Kotuli – potwierdził w środę w Lublinie Szymon Hołownia.
Dziś składamy wniosek o wotum nieufności wobec minister Kotuli. Nie ma naszej zgody na wprowadzanie przepisów, które zezwolą na okaleczanie dzieci w imię lewackiej ideologii. Oczekujemy, że Rafał Trzaskowski jasno zadeklaruje, że nigdy nie podpisze ustawy w sprawie tzw.…
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) January 28, 2025
