(fot. GROM KĄKOLEWNICA)
Wicelider Granica Terespol pokonał Kujawiaka Stanin 4:3. 10. zwycięstwo z rzędu Huraganu Międzyrzec Podlaski. Podział punktów w meczu Bizona Jeleniec z Gromem Kąkolewnica
Kujawiak Stanin trzykrotnie zdobywał bramki na 1:0, na 2:0 i na 3:1, a mimo to zszedł z boiska pokonany. – Nie spodziewaliśmy się, że zaczniemy aż tak dobrze to spotkanie – mówi grający trener Kujawiaka Piotr Ciejak. – Myślę, że taką postawą zaskoczyliśmy gospodarzy. I mimo że mieliśmy problemy kadrowe, rozegraliśmy dobre spotkanie.
Beniaminek z Terespola nadspodziewanie dobrze radzi sobie w rundzie jesiennej. Po dziewięciu kolejkach zajmował wysokie drugie miejsce w tabeli. W spotkaniu z drużyną ze Stanina to Granica była faworytem. Dlatego tym bardziej niekorzystny bieg zdarzeń w pierwszej połowie był sporym zaskoczeniem. – Nie spodziewaliśmy się, że będziemy przegrywać już 0:2 – przyznaje kierownik Granicy Paweł Jurkowski.
Ważnym momentem w meczu była pierwsza bramka zdobyta przez miejscowych. – To było kontaktowe trafienie, które pozwoliło nam mieć na nadzieję na korzystny bieg zdarzeń – mówi Jurkowski.
Zupełnie inne spojrzenie na tę sprawę mają goście. – Dostaliśmy gola w sytuacji w której byliśmy na etapie przeorganizowywania linii obrony po kontuzji, której doznał Jarosław Szendel – tłumaczy trener Kujawiaka Piotr Ciejak. – Być może mecz w drugiej połowie ułożyłby się zupełnie inaczej gdybyśmy po pierwszej części wygrywali już 3:0. Zdobyliśmy bowiem prawidłowo bramkę, ale sędzia dopatrzył się spalonego. I choć po zakończonym spotkaniu arbiter przepraszał mnie za swój błąd, ale to przecież nie wróci nam straconych punktów.
Po zmianie stron Kujawiak podwyższył wynik na 3:1. Gospodarze nie złożyli jednak broni i dążyli do zmiany niekorzystnego wyniku. Kluczowy okazał się gol strzelony przez grającego trenera Granicy Pawła Oponowicza z rzutu karnego. – Piłka odbiła się na wysokości klatki piersiowej od dwóch naszych zawodników stojących w murze przy egzekwowanym przez Granicę rzucie wolnym. Arbiter dopatrzył się zagrania ręką – relacjonuje Ciejak. – Kontaktowe trafienie z karnego dodało nam skrzydeł. Od tego momentu ruszyliśmy z wynikiem. Dosyć długo mecz nam się nie układał. Dlatego marzyliśmy o remisie, a udało nam się go wygrać. Jesteśmy bardzo szczęśliwi – ocenia kierownik Jurkowski.
Gospodarze doprowadzili do remisu pięć minut przed końcem regulaminowych 90 minut. Zwycięskie trafienie zaliczyli już w doliczonym czasie. – Wymęczyliśmy to zwycięstwo – mówi Jurkowski. – Kiedy traci się bramkę i remis w doliczonym czasie to nie można być zadowolonym – podsumowuje trener Ciejak.
Granica Terespol – Kujawiak Stanin 4:3 (1:2)
Bramki: Hołownia (45), Oponowicz (74 z karnego), Szymański (85), Wiraszka (90 + 2) – Charmuszko (15, 23), Abramek (59).
Granica: Tryczyk – Trochimiuk, Machnowski (46 Wasiluk), Szymański, Sawicki, Hołownia (65 Tymon), Sosidko, Pawluczuk (62 Płandowski), Wiraszka, Magier, Oponowicz.
Kujawiak: Żmudziński – Osiak, Szendel (40 Tronowski), Kazana, Jastrzębski, Goławski (80 Krzewski), Adamiak, Abramek, Kąkol, Skwarek (85 Ciejak), Charmuszko.
LKS Agrotex Milanów – Unia Krzywda 1:4 (1:1)
Bramki: K. Romaniuk (4) – A. Białach (30), Mazur (50), D. Dadasiewicz (70 z karnego), Kępka (80).
Czerwona kartka: Bartosz Pawlak (Milanów) w 85 min, za faul.
Milanów: Ciupak – K. Romaniuk, Jaszczuk, Magier, Szypulski, P. Niewiadomski, Wierzejski (58 K. Niewiadomski), Pawlak, M. Puła, Pawlina, G. Romaniuk.
Krzywda: D. Dadasiewicz – A. Białach, K. Białach, J. Gajownik, A. Gajownik, Wesołowski, Piszcz, Cieślak, Garbacik (75 Tymosz), Mazur, Kępka.
Bizon Jeleniec – Grom Kąkolewnica 1:1 (0:1)
Bramki: M. Botwina (64) – Samociuk (33).
Bizon: Lisiewicz – Kucharzak, M. Rybka, K. Rybka, D. Osiak, Gajda, Olek, Jamborski (46 Kiryło), Rosłoń (75 Grzela), Goławski (75 Grzywacz), M. Botwina.
Grom: Kaczmarek – Kosel, Lotek, Sokół, M. Muszyński, Zdunek, Borkowski, Pękała, Grochowski (83 Kot), M. Osiak (63 Daniluk), Samociuk.
Bad Boys Zastawie – Huragan Międzyrzec Podlaski 1:4 (0:2)
Bramki: Chudziński (80) – Chudowolski (1), Korgal (30), Mirończuk (53), Mielnik (88).
Bad Boys: Bojanek – A. Gromada, Miszta, M. Świętochowski, Szymanek (46 Stosio), K. Świętochowski (75 Kępka), Walo, R. Wołoszka,. Chudzyński, Góral, Mróz.
Huragan: Bierdziński – Weręgowski (36 Góralski), Czumer, Panasiuk, Sierpień (60 Mielnik), A. Kwaśniewski (57 Grudziński), Mirończuk, Chudowski, Olszewski (72 Stalewski), Jędruchniewicz, Korgol (78 R. Kwaśniewski).
Tytan Wisznice – Unia Żabików 2:0 (1:0)
Bramki: Rozwadowski (26), Makaruk (80).
Tytan: Rożnowicz – Polubiec, Krawczenko, Oniszczuk, Litwiniuk, Semeniuk, Gromysz, Rozwadowski, Kopiś (83 Bartkowski), Kalinowski (55 Kisiel), Makaruk.
Żabików: Sposób – Chudek (46 Kot), Frączek, Palica, Niewęgłowski, Ptaszyński, Kucio (46 Zgrajka), Drygiel, Bednarczyk, Koczkodaj, Struk.
Sokół Adamów – Lutnia Piszczac 2:1 (0:1)
Bramki: Wierzbicki (55), Mateusz Baran (75) – Witczak (25).
Sokół: M. Dzido – Alikowski (85 Józwik), Szlaski, P. Nowicki, Stępniak, Sokołowski, Wesołowski, Strzyżewski, Skowron (46 Piotrowski, 75 J. Nowicki), Mateusz Baran, Wierzbicki (80 Domański).
Lutnia: M. Korzeniewski – Borowik, Kacik, Skrodziuk, Szyszkiewicz, Kurowski (70 T. Kaliszuk), Goździołko, Melanowicz (80 Narojek), Mikocewicz, Witczak, B. Kaliszuk.
Olimpia Okrzeja – ŁKS Łazy 1:2 (1:2)
Bramki: J. Mroczek (5 z karnego) – Wereszczyński (20), Wałachowski (35 z karnego).
Olimpia: Olek – J. Mroczek, Pietrzak, D. Kryczka, B. Pawłowski (75 Gajowy), B. Mroczek, Janiszek, Zbucki (46 Bakoń), K. Pawlak, Grzesiak, M. Pawłowski (70 Ochnik).
Łazy: Lipiec – Młynarczyk (80 Klębowski), Wysokiński, Janaszek, Zabielski, Wereszczyński (46 Szymczak), Gałach, Ozygała (60 Zdanikowski), Gryczka, Szustek, Wałachowski.