LKS Milanów lepszy od Az-Bud Komarówka Podlaska. Już do przerwy goście prowadzili 3:1, a w końcówce meczu dorzucili czwarte trafienie
Choć na boisku spotkały się zespoły z sąsiadujących powiatów, Az-Bud z radzyńskiego i LKS z parczewskiego, to spokojnie można określić to spotkanie derbowym. Powód? - Zanim powstał zespół z Komarówki, wielu naszych zawodników zasiliło właśnie tę drużynę. W takiej sytuacji byliśmy bardzo zdeterminowani. Nasze miejscowości dzieli zaledwie 15 km - mówi Marek Burzec, kierownik LKS Milanów.
W zespole gości było kilku bohaterów. Pierwszym był kapitan Bartosz Pawlak. Ostatni stoper dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. - Bartek wykończył wślizgami rzuty wolne. To były bardzo ładne trafienia - mówi Burzec.
Przy prowadzeniu 2:0 „obudzili się” goście. Niestety, nie mieli szczęście, a konkretnie Marcin Mróz. Napastnik dwukrotnie trafił w słupek. Marzenia gospodarzy o bramce zostały przesunięte w czasie do 43 minuty. Wtedy honorowe trafienie dla Az-Bud Komarówki zaliczył Igor Paczuski.
Jeszcze przed przerwą goście po raz trzeci trafili do siatki. Bramkarza gospodarzy pokonał Emil Mazurek i przyjezdni wygrywali 3:1. Po zmianie stron gra się wyrównała, ale padła tylko jedna bramka. W końcówce na listę strzelców wpisał się Kamil Daszczyk. - Zanim Kamil zszedł z boiska, zdołał jeszcze trafić do siatki. Kamil i Bartek byli naszymi bohaterami w meczu z zespołem z Komarówki. Bardzo chcieliśmy wygrać to spotkanie, potrzebujemy punktów w walce o pozostanie w lidze. Byliśmy lepsi w derbach i bardzo się z tego cieszymy - mówi kierownik Burzec. - Choć wynik na to nie wskazuje, mieliśmy swoje okazje. Co z tego, skoro poza jednym trafieniem pozostałe nie chciały wpaść do bramki rywala. Szkoda straconych punktów - podsumowuje szkoleniowiec Az-Bud Dawid Patkowski.
Az-Bud Komarówka Podlaska - LKS Milanów 1:4 (1:3)
Bramki: Paczuski (43) - Pawlak (10, 19), Mazurek (45 + 3), Daszczyk (90).
Czerwona kartka: Kacper Kania (Az-Bud)w 89 min, za drugą żółtą.
Az-Bud: Bierdziński - Derlukiewicz, Kania, Proszczak, Snochowski (28 Barańczuk), Bogucki (86 Zieniuk), Paczuski, Korol, Sokołowski, Borkowski, Mróz (79 Domański).
Milanów: Sidor - Witkowski, Kolęda, Magier (36 Gil), Daszczyk (90+3 kowalik), Mazurek, Ostapiuk, Pawlina (86 Pieńkus), Samorański, Kowalski (86 Antoniuk), Pawlak.
Posypały się karne i czerwone kartki
Cztery wykorzystane rzuty karne w spotkaniu Kujawiaka Stanin z Victorią Parczew
Wyniki 15. kolejki: Az-Bud Komarówka Podlaska - LKS Milanów 1:4 (Paczuski 43 - Pawlak 10, 19, Mazurek 45 + 3, Daszczyk 90). Czerwona kartka: Kacper Kania (Az-Bud)w 89 min, za drugą żółtą * Lutnia Piszczac - Orlęta Łuków 1:6 (Całka 81 - Jaworki 18, 34, 45 + 1, Sieminiuk 29, 73, Grzelak 90) * Bad Boys Zastawie - ŁKS Łazy 0:4 (Szustek 3, 24, Janaszek 10, 38) * Kujawiak Stanin - Victoria Parczew 3:3 (Osiak z karnego 13, z karnego 30, z karnego 57 - B. Gryczuk 75, K. Waniowski z karnego 88, M. Gryczuk 90 + 6). Czerwone kartki: Dawid Syryjczyk (Victoria) w 6 min, za faul; Szymon Siwiec (Kujawiak) w 80 min, za drugą żółtą * Unia Żabików - Podlasie II Biała Podlaska 3:1 (Koczkodaj 2, Ptaszyński 32, Garbacik 86 - Bartnikowski z karnego 67) * Młodzieżówka Radzyń Podlaski - Sokół Adamów 3:3 (Muszyński 5, Lecyk 10, 38 - Walo 15, Baran 48, Piotrowski 87). Czerwona kartka: Mariusz Lecyk (Młodzieżówka) w 62 min, za faul * Orzeł Czemierniki - Tytan Wisznice 3:2 (Łabęcki 38, Sobieszek 58, G. Krzeczkowski 73 - Oniszczuk 9, Jakubiuk 32). Czerwona kartka: Konrad Dobosz (Orzeł) w 90 min, za drugą żółtą * Unia Krzywda - Orlęta II Radzyń Podlaski 2:1 (Rosłoń 13, 65 - Aleksandrowicz 7). Czerwona kartka: Jakub Kowalski (Orlęta II) w 90 min, za faul.