Paweł Janas żyje! Wczoraj selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski po raz pierwszy, po porażce z Ekwadorem, pokazał się publicznie i wziął udział w zorganizowanej w Barsinghausen konferencji prasowej. Przybył na nią w towarzystwie m.in. Euzebiusza Smolarka, a nie, jak to miało miejsce w niedzielę, zamiast Janasa na pożarcie dziennikarzy rzucony został... kucharz kadry.
Selekcjoner zdementował również informacje o rzekomym buncie w kadrze. - Nie wiem, kto to wymyślił. Normalnie trenujemy, o czym mogą poświadczyć piłkarze - mówił Janas. Wtórował mu popularny "Ebi”. - Nie ma żadnego sporu pomiędzy zawodnikami a trenerem. Doniesienia niemieckich mediów są nieprawdziwe - stwierdził Euzebiusz Smolarek.
Selekcjoner niezbyt chętnie chciał wracać do gry w piątkowym spotkaniu, więcej mówił o kibicach. - Stworzyli oni wspaniałą atmosferę, doskonale nas dopingowali. Dlatego chciałbym przeprosić ich wszystkich za naszą postawę w tym spotkaniu. Nie wszyscy w tym meczu sprawdzili się - skwitował selekcjoner.
Niewiele również dowiedzieliśmy się o taktyce przed arcyważnym meczem z Niemcami. - Gospodarze mają silną ofensywę, słabiej prezentują się w defensywie - dzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat reprezentacji gospodarzy. Ale o tym wie nawet dziecko. - Ten mecz będzie naszą ostatnią szansą. Jeśli nie zarobimy punktu czy punktów w meczu z Niemcami, to trzeba będzie po ostatnim meczu się pakować i wracać do domu - trafnie spostrzegł Janas.
"Janosik” nie powiedział także, jakie planuje zmiany w wyjściowej jedenastce. Wyznał tylko, że będzie przynajmniej jedna. Ale i tak wczoraj selekcjoner był wylewniejszy niż to miało miejsce wcześniej, przed inauguracją mundialu. Bez problemów odpowiadał na pytania, niekiedy wchodząc w słowo zadającym je. Zabrakło jednak konkretnych informacji, a podteksty czy plotki, jak były, tak raczej zostaną. Bo przecież jak odebrać zapewnienie selekcjonera, że w kadrze wszyscy piłkarze są zdrowi, skoro pojawiły się doniesienia, że uraz Kamila Kosowskiego może go całkowicie wyeliminować z mistrzostw?
(map)