Frassati Fajsławice trenuje od 8 stycznia. Grający szkoleniowiec Rafał Robak zapowiada, że najważniejszym meczem rundy rewanżowej będzie spotkanie z Unią Białopole.
Do tego starcia dojdzie już w pierwszej kolejce, w 2024 roku. Gospodarzem będzie drużyna z Fajsławic. W pierwszej rundzie górą byli piłkarze trenera Robaka, którzy wygrali pewnie 4:1. W rewanżu Frassati jest w bardzo komfortowej sytuacji.
– Naszym celem jest zwycięstwo. Wygrana pozwoli powiększyć naszą przewagę nad rywalem do siedmiu punktów. Przy takim scenariuszu będzie nam łatwiej walczyć w kolejnych spotkaniach o zwycięstwa – mówi trener Robak.
Po słabej postawie w rundzie jesiennej Frassati zajmuje odległe 12 miejsce. Poza wygraną z ekipą z Białopola drużyna z Fajsławic zainkasowała komplet punktów w meczach: u siebie z Bratem Siennica Nadolna (5:2) oraz na wyjeździe 3:2 ze Spółdzielcą Siedliszcze. Za plecami Frasatiego, oprócz ostatniej Unii Białopole, znalazł się jeszcze Spółdzielca (13. pozycja). W dorobku mają jeszcze 10 porażek.
Słaby wynik pierwszej części sezonu oznacza, że przed zespołem trudna runda wiosenna, w której trzeba będzie poprawić pozycję w tabeli. – Mieliśmy młodą kadrę, co miało wpływ na nasze osiągnięcia na jesieni. Miałem świadomość tego, że obecny sezon będzie wyrównany i mecze będą trudne. Nie przypuszczałem jednak, że będzie aż tak ciężko – mówi szkoleniowiec Frassatiego.
Były mecze, których drużyna nie powinna przegrać. – Mieliśmy spotkania na styku. Mam na myśli mecze z Unią Rejowiec czy ze spadkowiczem z IV ligi Spartą Rejowiec Fabryczny. Szczególnie spotkanie z mistrzem jesieni było bardzo wyrównane. Przegraliśmy tylko 1:2. Oczywiście mieliśmy mecze, w których rywale nas zdominowali, jak z Hetmanem Żółkiewka, Włodawianką czy Kłosem Gmina Chełm. Z kolei z GKS Łopiennik straciliśmy trzeciego gola w końcówce z rzutu karnego.
W 90 minucie mielimy jeszcze rzut karny, który nie został wykorzystany przez naszego kapitana. Jakub Stefaniak trafił w bramkarza. Również wyjazdowe spotkanie z Orłem Srebrzyszcze, przegrane 0:2, niekoniecznie musiało zakończyć się naszą porażką. Tutaj również mieliśmy rzut karny, którego nie wykorzystaliśmy. Mieliśmy też sytuacje stuprocentowe, których nie potrafiliśmy wykorzystać. Nasz dorobek po pierwszej części sezonu mógł być trochę większy – analizuje opiekun zespołu z Fajsławic.
Wiosną Frassatiego czeka zacięta walka o utrzymanie. Dlatego drużyna trenuje już od 8 stycznia. – Priorytetem będzie utrzymanie. Mamy młody zespół i będziemy starali się go ogrywać. Na razie nikt nie ubył z kadry. Planujemy wzmocnienia na środek pomocy i do obrony. W styczniu spotykaliśmy się trzy razy w tygodniu, w lutym planujemy dwa, a może także trzy jednostki treningowe w tygodniu – zapowiada szkoleniowiec.
Terminarz meczów kontrolnych Frassatiego Fajsławice w zimowym okresie przygotowawczym: 3 lutego: Ogniwo Wierzbica * 10 lutego: Wiara Łęczna * 18 lutego: EKO Różanka * 21 lutego: Avia II Świdnik * 24/25 lutego: GKS Łopiennik * 2/3 marca: gra wewnętrzna * 10 marca: Ruch Izbica * 16 marca: MKS Siedliska.