Drużyna wraca na ten szczebel po dwóch latach gry w klasie A
Miejscowi hutnicy do końca walczyli o jedno z dwóch premiowanych grą w wyższej lidze miejsc. Ich przeciwnikiem była Sawena Sawin, która dopiero na kolejkę przed końcem rozgrywek w klasie A odpadła z rywalizacji. Stało się tak za sprawą porażki 3:4 ze zwycięzcą sezonu Orłem Srebrzyszcze. W tym czasie Hutnik otrzymał walkowera za nierozegrany mecz z MKS Siedliska – goście nie dojechali na spotkanie w Rudzie-Hucie. W ostatniej serii hutnicy wygrali 1:0 na wyjeździe z Leszkopolem Bezek i przypieczętowali końcowy triumf z drugiego miejsca. W takich okolicznościach zwycięstwo 3:1 Saweny z rezerwami Kłosa Chełm było już bez znaczenia. W końcowym rozrachunku Hutnik o dwa punkty wyprzedził ekipę z Sawina gromadząc 54 „oczka” w 26 spotkaniach. W dorobku hutników znalazło się 17 zwycięstw, trzy remisy i sześć porażek, co dało drugą lokatę w chełmskiej klasie A i upragniony awans. Drużyna z Rudy-Huty wróciła do chełmskiej klasy okręgowej po dwóch latach.
Głównym twórcą sukcesu hutników jest doświadczony trener Jacek Płoszaj, który pamięta ostatni sezon w lidze okręgowej. – Przyszedłem do Hutnika zimą 2015 – wspomina trener Płoszaj. – Nie udało nam się utrzymać i spadliśmy. Wtedy opuściło nas ośmiu piłkarzy. Niektórzy zakończyli karierę, inni wyjechali zagranicę. W A klasie musieliśmy kombinować młodzieżą.
Klub z Rudy-Huty oparł się głównie na wychowankach i to swoją młodzieżą wywalczył awans. Obiecującymi zawodnikami są bramkarz Adrian Zemrzycki (17 lat). Ciekawym graczem jest też o dwa lata straszy jego brat Patryk. Swój wkład w sukces miał Albert Głaz, który jest jednym z czołowych strzelców Hutnika. – W zależności od potrzeby Albert może grać na skrzydle lub w ataku – tłumaczy trener Płoszaj. Bardzo ważnym ogniwem w składzie jest także doświadczony prezes klubu Krzysztof Czerniakiewicz. – Krzysiek gra ostatniego stopera, jego ogranie bardzo nam się przydaje – dodaje szkoleniowiec.
W lidze Hutnik będzie bazował na swoich zawodnikach. – Przydaliby nam się nowi gracze, ale aby ich pozyskać trzeba mieć środki finansowe. Dlatego będziemy grać swoimi ludźmi, tymi, z którymi wywalczyliśmy awans. Na pewno nie będzie łatwo walczyć o utrzymanie, ale będziemy próbować – zapowiada opiekun zespołu.
Puchar już 15 sierpnia
Znamy już pary rundy wstępnej Pucharu Polski na szczeblu okręgu chełmskiego. Spotkania rozegrane zostaną we wtorek, 15 sierpnia, o godzinie 16. Pary rundy wstępnej PP: Pomian Chełm – Start Regent Pawłów * Znicz Siennica Różana – Vojsławia Wojsławice * Oldboy Włodawa – Bug Hanna * Agros Suchawa – Beta Prim Malowane Chełm.