Pierwszy komplet punktów w rundzie wiosennej wywalczyły zespoły Sparty Rejowiec Fabryczny i Granicy Dorohusk
Po remisie 2:2 na inaugurację z Hetmanem Żółkiewka Sparta liczyła na zwycięstwo, tym bardziej, że wystąpiła przed swoimi kibicami. – W Żółkiewce prowadziliśmy już 2:0, ale po błędach w defensywie straciliśmy wygraną i komplet punktów. Dlatego chcieliśmy na swoim terenie odzyskać to, co uciekło nam w potyczce z Hetmanem – mówi prezes Sparty Robert Szokaluk.
Zapowiedzi prezesa gospodarze wprowadzili w życie. Już w pierwszej połowie Sparta trafiła do bramki Ogniwa. Dokonał tego grający trener Bartosz Bodys, który zdaniem sędziego falował i gol nie został uznany. W tym okresie dobre sytuacje mieli również Konrad Kiejda i Patryk Krystjanczuk. Z kolei dla gości groźnie przymierzył z dystansu Marcin Nowaczek.
Po zmianie stron gospodarze mocniej przycisnęli. Efektem tego było pierwsze trafienie autorstwa 16-letniego Dawida Olesiejuka. Napastnik Sparty wykorzystał precyzyjne podanie Patryka Krystjańczuka. Na 2:0 podwyższył Kamil Góra. Asystę zaliczył Dawid Kość, który najpierw przechwycił piłkę od rywala, a następnie podał ją do napastnika miejscowych.
– Byliśmy drużyną lepszą. Cieszymy się, że udało nam się wywalczyć trzy punkty – mówi Szokaluk.
– Rozegraliśmy słabe spotkanie, zresztą tak samo jak Sparta – twierdzi Artur Wawruszak, kierownik Ogniwa. – Z powodu silnego wiatru gra nie zawsze wyglądała tak, jak byśmy tego oczekiwali. Bardziej sprawiedliwym wynikiem byłby remis.
Sparta Rejowiec Fabryczny – Ogniwo Wierzbica 2:0 (0:0)
Bramki: Oleksiejuk (52), Góra (78).
Sparta: Bralewski – A. Rutkowski, Terlecki, Lewczuk, Kość (81 Sawicki), Bodys (84 Kwiatosz), Krystjańczuk, (65 Góra), Martyn (60 Sulowski), Kiejda, Barabasz, Oleksiejuk.
Ogniwo: Zagraba – Szanfisz, Pilipczuk, Nowaczek, Sobczuk, M. Kołtun, Kłos (70 Stańczuk), Krupski, K. Hanc (70 Nyszko), P. Bąk, Kozina (80 Gałecki).
W Siedliszczu outsider Spółdzielca podejmował lidera Start Krasnystaw. Logiczne było, że inny wynik niż wygrana przyjezdnych, i to jak najwyższa, będzie dużego kalibru zaskoczeniem.
Tymczasem Start nie zachwycił. – Wyszarpaliśmy zwycięstwo 1:0. Za tydzień nikt nie będzie już pamiętał stylu naszej wygranej, a trzy punkty pozostaną na koncie – mówi trener Startu Daniel Krakiewicz.
Ozdobą potyczki ze Spółdzielcą była bramka Marka Szponara. Napastnik Startu idealnie przymierzył z bocznego sektora boiska w okienko twierdzy Mateusza Pawlaka. – Nasz bramkarz rzucił się do obrony, ale strzał był na tyle precyzyjny, że piłka wpadła do siatki – wyjaśnia Zbigniew Droń, prezes Spółdzielcy.
– Ciężko było nam się przebić przez obronę gospodarzy. Graliśmy na bardzo wąskim boisku, do którego trudno nam było się przyzwyczaić. W takiej sytuacji zdobyte trzy punkty są bardzo cenne – mówi Krakiewicz.
Już w doliczonym czasie miejscowi mieli szansę na doprowadzenie do remisu. Łukasz Ciemięga strzelił z pięciu metrów wprost w bramkarza Startu. – Choć przegraliśmy, to nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa. Z przebiegu spotkania zasłużyliśmy na remis – twierdzi prezes Droń.
Spotkania ze Spółdzielcą, mimo strzelonego gola, nie będzie miele wspominał Marek Szponar. Napastnik Startu nie dotrwał do końcowego gwizdka. W 67 min musiał opuścić plac gry z powodu czerwonej kartki.
Spółdzielca Siedliszcze – Start Krasnystaw 0:1 (0:1)
Bramka: Szponar (12).
Czerwona kartka: Marek Szponar (Start) w 67 min, za faul.
Spółdzielca: Pawlak – Grzesiuk, Okoń (65 Iwaniuk), Łaska, Wróblewski, Szczecki, Ciemięga, Daniel Orłowski (70 dawid Orłóski), Lechowski, Stefańczuk, Jędruszak (80 Denisiuk).
Start: Ryć – Wojciechowski (70 Sadowski), Łuczyn, Saj, Lenard, Szponar, Dworucha, P. Wójcik (80 Frącek), Kowalski, Bednarek, M. Wójcik.
Strzelili aż czerty gole, a mimo to zeszli pokonani. Mowa o piłkarzach Vitrumu Wola Uhruska, którzy wprawdzie trafiali do bramki, ale dwukrotnie do swojej. Efektem tego była porażka na swoim boisku z Granicą Dorohusk 2:4. – Dwa, bardzo szybko stracone gole, i to jeszcze samobójcze, ustawiły mecz – mówi kierownik Vitrumu Roman Wielgus.
– Jestem zadowolony z postawy zespołu. Zawodnicy zrealizowali założenia taktyczne. Wygraliśmy zasłużenie – podsumował szkoleniowiec Granicy Arkadiusz Słomka.
Vitrum Wola Uhruska – Granica Dorohusk 2:4 (0:3)
Bramki: Kociuba (55 z karnego), Malias (85) – M. Wielgus (12 samobójcza), Michał Polak (14 samobójcza), Miksza (37, 60 z karnego).
Vitrum: Jakubiec – Mikołaj Polak (46 Barczuk), Michał Polak, M. Wielgus, Jesionek (75 Radkowiak), Żakowski (53 Chudzik), Kociuba, Bartosik, Danielak, K. Szwalikowski (57 Łubkowski), Malias.
Granica: Kopeć – Ruszkiewicz, Łabędzki, Kozak, Niemiec (70 Biniuk), Miksza, Słomka, Swatek (86 Koguciuk), Szymczuk, Giedz (40 Zagoła), Okoń (82 Sokołowski).
Drugie z rzędu zwycięstwo odnieśli piłkarze wicelidera SPS Eko Różanka. Drużyna grającego szkoleniowca Sławomira Skorupskiego pokonała na swoim terenie Ruch Izbica. Asystę przy pierwszej bramce zaliczył szkoleniowiec. Dla gości była to druga przegrana w rundzie wiosennej. Na inaugurację przegrali ze Startem Krasnystaw 0:6.
SPS Eko Różanka – Ruch Izbica 2:0 (1:0)
Bramki: J. Gołąb (9), Bornus (90 z karnego).
Różanka: Witkowski – Mikulski (82 Bornus), M. Żakowski, Jędrzejuk, Łobko, J. Gołąb (80 D. Żakowski), Jankowski, Sobów, Magdysh, Romaniuk (M. Gołąb), Skorupski.
Ruch: Pastuszak – Michał Śliwa, Wójciuk, Wlizło, Jasiński, Malczewski (75 Antoniak), Hopko (60 Kornaś), Łata, Maciej Śliwa, Lewandowski, Gałka.
Frassati Fajsławice – Hetman Żółkiewka 5:0 (2:0)
Bramki: Adamiak (9, 19, 65), Stefaniak (66, 78).
Frassati: M. Czajka – K. Baran, Dzirba, Lipa, Madeja, Młynarczyk (46 Błaziak), A. Czajka (59 Chruściel), Robak, Adamiak, Olech (85 Skorek), Stefaniak.
Hetman: Ścibak – Gieleta, Bloch, Kasperek, Skrzypczyński, Grzegórski (46 Armaciński), Wójcik, Strug, Małek, Rycerz, Bielak.
Unia Białopole – Brat Cukrownik Siennica Nadolna 2:1 (1:0)
Bramki: Ciołek (43), Komosa (51) – Suduł (55).
Białopole: Wikło – W. Bureć, Leśnicki, Komosa (80 Sz. Kogut), Zdybel (90 P. Bureć), Tukiendorf, J. Łukaszewski (65 Tabuła), Sz. Łukaszewski, Zwolak, Ciołek (85 Fedec), Hrui.
Brat: Kowalski – Ćwirta, Jopek, Kociuba, M. Szadura, Arkadiusz Kister, Arnold Kister, Wędzina (77 Wojciechowski), Szczepaniuk (65 Lubaś), Suduł, P. Szadura.
Tatran Kraśniczyn – Unia Rejowiec 0:3 (0:0)
Bramki: Kloc (61), Chybiak (68), M. Sąsiadek (90).
Tatran: Skrzypa – Korszun, Błaszczak. P. Mazurek, A. Stasiuk (68 Rapa), Kniażuk, P. Sawczuk (65 Barzał), K. Mazurek, Smorga (85 M. Sawczuk), D. Mazurek, Tymicki.
Rejowiec: Maciejewski – Kozaczuk (70 Kowalczyk), Kloc, Szajduk, Karauda, Brzezicki, Rosa (86 Leśnicki), M. Huk (46 Grel), Chybiak, K. Bohuniuk, Czerwiński (46 M. Sąsiadek).