Ogniwo Wierzbica zostało ukarane walkowerami aż w czterech spotkaniach
Sawena Sawin i Ogniwo Wierzbica zostały ukarane walkowerami. Taką decyzję podjął Wydział Gier Chełmskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej. – W obu przypadkach chodzi grę nieuprawnionych zawodników. W przypadku Saweny jest to Sebastian Rusinek – tłumaczy Sławomir Kuźmicki, przewodniczący Wydziału Gier w ChOZPN.
Rusinek wystąpił w meczu 31 maja z Hutnikiem Ruda-Huta, który Sawena wygrała na wyjeździe 3:2. Piłkarz powinien pauzować z powodu czwartej żółtej kartki. Tym samym w dwóch kolejnych meczach, a więc z Tatranem Kraśniczyn 3 czerwca (porażka Saweny 3:5) i 7 czerwca z Kłosem Chełm (przegrana 0:3), także nie mógł grać, a wybiegł na boisko.
Dlatego w pierwszym spotkaniu będzie walkower w stosunku 5:0 dla Tatrana. W przypadku Kłosa nic się nie zmienia, gdyż i tak zespół z Chełma zainkasował komplet punktów. Na walkowerze najlepiej skorzystał ostatni w tabeli Hutnik Ruda-Huta. Zespół trenera Jacka Płoszaja dostał cenne trzy punkty i przed przedostatnią serią spotkań, rozegraną w niedzielę 14 czerwca, miał ich na koncie już 20.
Tak samo sprawa ma się w przypadku Ogniwa. Tutaj nieuprawnionym piłkarzem był Damian Gałecki. Zawodnik powinien pauzować za czwarty żółty kartonik i nie mógł już grać w spotkaniu 24 maja ze Spartą Rejowiec Fabryczny (było 0:0).
Klub nie dopatrzył się błędu i wystawiał gracza na kolejne mecze: 31 maja ze Startem Krasnystaw (porażka Ogniwa 1:2), 3 czerwca z Unią Rejowiec (przegrana 0:1) i 7 czerwca z Frassatim Fajsławice (porażka 1:3). Najwięcej na karze dla Ogniwa skorzystała Sparta, która zamiast punktu za bezbramkowy remis otrzymała komplet „oczek” za walkower 3:0. W przypadku Startu, Unii Rejowiec i Frassatiego zmianie ulegnie jedynie ilość bramek.