Dobry występ Motoru Lublin w Katowicach. Starcie beniaminków zakończyło się jednak bezbramkowym remisem, chociaż sytuacji nie brakowało.
GKS Katowice – Motor Lublin 0:0
GKS: Kudła – Kuusk, Jędrych, Klemenz, Repka, Rogala (63 Wasielewski), Czerwiński (75 Marzec), Kowalczyk, Błąd (63 Galan), Nowak (75 Antczak), Zrelak (84 Mak).
Motor: Brkić – Stolarski (66 Wójcik), Rudol, Najemski (82 Bartos), Luberecki, Scalet, Kubica (60 Caliskaner), Wolski, Ndiaye (66 M. Król), Ceglarz, Mraz (82 Wełniak).
Żółte kartki: Rogala, Galan - Kubica, Bartos.
Sędziował: Patryk Gryckiewicz (Toruń)
--------------------------------------------------
Rezerwowi:
GKS: Strączek, Galan, Mak, Komor, Marzec, Arak, Milewski, Wasielewski, Antczak.
Motor: Rosa, Romanowski, Wełniak, Caliskaner, Wójcik, Simon, M. Król, Bartos, Gąsior.
---------------------------------------------------
90+3' Dobra akcja GKS, Marzec uderza obok bramki, a sędzia kończy mecz. Remis 0:0 w Katowicach, ale jest to remis ze wskazaniem na ekipę z Lublina.
90+2' Kudła zagrywa "na aferę", ale Motor wybija.
90' Piłkarze pograją jeszcze 3 minuty.
90' Głupia strata Galana w dobrze zapowiadającej się akcji GKS, Caliskaner przeniósł grę na połowę rywali.
89' Bartos zatrzymuje Maka faulem i ogląda kartkę.
86' Repka stracił piłkę i wydawało się, że Krol ruszy z kontrą, ale szybko gracz GKS odbiera futbolówkę i gospodarze nadal atakują.
84' Kontra Motoru, Kuusk łapie za koszulkę Króla i ogląda kartkę, Mak zmienia Zrelaka.
82' Dwie kolejne zmiany w ekipie z Lublina: Wełniak i Bartos za Mraza i Najemskiego.
79' Lewą flanką atakowali najpierw: Caliskaner, za chwilę Ceglarz, ale akcja kończy się tylko rożnym. Jeśli ktoś ma w Katowicach strzelić gola, to wydaje się, że to musi być drużyna Mateusza Stolarskiego, która jest po prostu lepsza i zdecydowanie groźniejsza.
75' Antczak i Marzec za Czerwińskiego i Nowaka.
73' Ładna akcja Motoru, przepuszczenie Caliskanera, centra Lubereckiego, ale zabrakło finalizacji.
72' Błąd Wójcika w swoim polu karnym, zamiast wybić piłkę zagrywa do Wasielewskiego, ale ten atakuje do linii końcowej i uderza w boczną siatkę.
70' Luberecki zagrywa długą piłkę na dobieg do Ceglarza, ale z bramki wychodzi Kudła i łapie futbolówkę.
66' Teraz dwie zmiany w Motorze. Wójcik i Michał Król za Stolarskiego i Ndiaye.
65' Sędzia wraca do przewinienia Galana na Caliskanerze i Hiszpan obejrzał "żółtko".
63' Podwójna zmiana w ekipie gospodarzy: Schodzą: Rogala i Błąd, a wchodzą, Galan i Wasielewski.
60' Pierwsza zmiana w meczu. Caliskaner za Kubicę.
58' Rzut wolny dla przyjezdnych, centra w pole karne i uderzenie głową Rudola tuż obok, szkoda.
57' Kubica bardzo wysoko nad bramką.
53' Teraz Motor wrócił z bardzo dalekiej podróży. GKS bardzo ładnie rozprowadził piłkę do lewej strony. Rogala nie strzelał tylko dogrywał do Zrelaka, ale sytuację ratuje Scalet, który wpadł przy okazji w Brkicia. Po chwili z bliska Kowalczyk mógł dać prowadzenie, ale został zablokowany.
51' Pierwszy celny strzał GKS, uderza z pola karnego Nowak, ale prosto w bramkarza.
48' I jeszcze jedna okazja dla Motoru i znowu bez gola! Kubica do Mraza, a Słowak pudłuje z bliska. Bardzo dobre wejście przyjezdnych w drugą połowę, ale mimo kilku sytuacji bramki nie ma.
48' Ceglarz w swoim stylu "łamie" akcję do środka i uderza na bramkę, ale kapitan nie "dokręcił" tej próby.
47' To powinno być 0:1! Świetnie w środku pola pograli Wolski i Ndiaye, piłkę dostał Mraz, który uderzył z narożnika pola karnego w Kudłę, a ten odbija piłkę prosto pod nogi Ceglarza, który... nie trafił w futbolówkę tuż pod bramką GKS.
46' Gramy po przerwie!
45+4' Głupia kartka Kubicy za kopnięcie piłki po gwizdku, a po chwili koniec pierwszej połowy. GKS wrócił z dalekiej podróży, bo wydawało się, że Ndiaye zdobył pięknego gola, ale po analizie VAR bramka została anulowana.
45+2' Znowu błąd mocno z dystansu i mocno nicelnie.
45+1' Nie ma gola, jednak spalony!
45' W międzyczasie sędzia dolicza do regulaminowego czasu gry 3 minuty, a wszyscy czekają na werdykt VAR.
44' Jeszcze VAR sprawdza sytuację, możliwe, że Ndiaye był na spalonym. Trochę to wszystko trwa, nadal nie mamy decyzji.
42' Gol dla Motoru! Rudol zobaczył, że Ndiaye na połowie rywali ma przed sobą tylko jednego obrońcę. Posłał mu daleką piłkę jeszcze ze swojej połowy, a Senegalczyk świetnie przyjął, "poczarował" i kapitalnie uderzył z około 15 metrów!
40' Wrzutka w pole karne Motoru, wydawało się, że będzie groźnie, ale jest spalony i piłka dla gości.
37' Rudol najpierw wrzuca piłkę rękami z autu, za chwilę nogą, ale drugie podejście "przeciągnięte".
35' Znowu ufffff. Najemski przypadkowo odbił piłkę głową w stronę swojej bramki, wrzuca Błąd na głowę Zrelaka, który mógł uderzyć zdecydowanie lepiej.
33' Uffff byłoby groźnie przed polem karnym Motoru, ale Nowak zespuł akcje katowiczan kiepskim przyjęciem.
32' Klemenz dobrze przyblokował Ndiaye, łapie piłkę Kudła.
31' Daleki wyrzut z autu Rudola, małe zamieszanie, ale GKS zdołał zażegnać niebezpieczeństwo.
30' Ndiaye wygrał pojedynek z Klemenzem, zagrał na drugą stronę do Ceglarza, ale będzie "tylko" rożny dla przyjezdnych.
29' Kolejny strzał gospodarzy, tym razem Zrelak głową. Po raz kolejny niecelny.
28' Chwila przerwy w grze, pomocy potrzebował Ndiaye po pojedynku w powietrzu.
25' Szybka odpowiedź gospodarzy. Bardzo ładna akcja. Czerwiński na prawym skrzydle miał sporo możliwości, zdecydował się na wycofanie piłki i Błąd po raz kolejny nie trafia w bramkę po strzale z dystansu.
24' Szansa dla lublinian! Wolski do Mraza w pole karne, wydawało się, że Słowak straci piłkę, ale jednak szczęśliwie się przy niej utrzymał, uderzył, ale prosto w Kudłę, który broni nogami.
22' Nieporozumienie po drugiej stronie boiska, Luberecki niecelnie podawał do Ceglarza.
22' Klemenz wygrywa pojedynek z Ndiaye przy linii bocznej.
21' Ceglarz wywalczył rzut rożny. Za krótko Wolski.
20' Dobre długie podanie Klemenza w pole karne, ale Czerwiński nie sięgnął futbolówki.
17' Dobra centra Ndiaye, ale wybija GKS. Teraz Motor trochę dłużej przy piłce.
14' Kolejna próba miejscowych z dystansu, tym razem Czerwiński, ale znowu niecelnie.
13' Ekipa z Katowic przejmuje inicjatywę. Akcja prawą stroną, centra w pole karne, a piłka przeszła przez całe pole karne do Rogali. Na szczęście gracz GKS za długo zbierał się do strzału i został zablokowany.
12' Kontrę Ndiaye faulem zatrzymał Rogala i obejrzał "żółtko".
11' Gospodarze atakowali lewym skrzydłem, będzie rożny.
10' Zagapił się Rudol i stracił piłkę, ale odważnie z bramki wyszedł Brkić i bez problemów zażegnał niebezpieczeństwo.
9' GKS dłużej utrzymał się przy piłce, były dwie próby podania w pole karne, ale obie wybijali obrońcy. Na koniec znowu Błąd z dystansu, ale tym razem zdecydowanie gorzej.
7' I znowu groźnie zaatakowała ekipa z Lublina. Goście bardzo ładnie rozegrali akcję. Najpierw Ceglarz wrzucił z lewego skrzydła, a wszystko zakończył nieudanym uderzeniem zza szesnastki Scalet.
4' Dobra akcja Motoru i naprawdę poważa okazja na gola. W środku piłkę wywalczył Kubica, futbolówka trafiła na prawą flankę do Ndiaye, a Senegalczyk wyłożył ją do Wolskiego. Pomocnik gości uderzył po ziemi, ale nieznacznie się pomylił.
3' Błąd się nie zastanawiał, tylko od razu huknął zza pola karnego, ale tuż nad bramką.
1' W 23 sekundzie Ceglarz centruje w pole karne, ale bramkarz "Gieksy" szybszy od Ndiaye.
1' Gramy!
-------------------------------------------------
Mateusz Stolarski na antenie Canal Plus Sport 3
– Bardzo się cieszymy, że do staliśmy się do ekstraklasy, pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Dwa tygodnie pauzy? Taka była decyzja Jagielloni i mieli do tego prawo. My musieliśmy się zaadaptować, nie zmieniło nam to zbytnio przygotowań. Po prostu zamiast meczu ligowego zagraliśmy gierkę wewnętrzną. To na pewno nie będzie wymówka, mamy nadzieję, że te dwa tygodnie przygotowań przyniosą pozytywny skutek. Odtworzyliśmy parę klipów z poprzedniego meczu z GKS Katowice, bo filozofia rywali i trenera Góraka się nie zmieniła. Jak zagramy? Motor najważniejsze, żeby zagrał swoje, narzucił swoje tempo gry, czyli wysoki i agresywny pressing, który spowoduje, że będziemy mieli dużo odbiorów na połowie przeciwnika. To jest tylko plan, liczymy, że zaczniemy bardzo mocno od początku.
Znamy składy obu drużyn. W ekipie gospodarzy na ławce wylądował były "Motorowiec" Aleksander Komor. Mateusz Stolarski zdecydował się na więcej roszad. W "podstawie" wyjdą: jego brat Paweł, Arkadiusz Najemski, Krzysztof Kubica, ale i Jacques Ndiaye.