Legia Warszawa obroniła tytuł mistrza Polski. Zespół Jacka Magiery bezbramkowo zremisował z Lechią Gdańsk, mimo że goście kończyli w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Sławomira Peszki. Taki rezultat oznaczał, że sprawa tytułu zależała od wyniku w Białymstoku. Jagiellonia musiałaby wygrać z Lechem, aby przeskoczyć stołeczny klub w tabeli. Drużyna prowadzona po raz ostatni przez Michała Probierza zremisowała jednak z „Kolejorzem” 2:2.