We wtorek kontrakty z Górnikiem podpisali dwaj wychowankowie klubu – Michał Zuber i Mateusz Żukowski. Umowy zostały zawarte na trzy lata.
– On wcześniej występował m.in. w Uzbekistanie, a ostatnio na Białorusi – mówi trener Mirosław Jabłoński.
– Będzie testowany przez połowę meczu, a jeśli pozwolą mu siły, to nawet dłużej. Czekamy jeszcze na przyjazd Czecha, który jest napastnikiem. Musi tylko wyleczyć kontuzję, ale to nic poważnego. Interesujemy się także jednym napastnikiem z naszego kraju. Ponadto trenuje z nami Mateusz Pielach z Avii Świdnik. Jest po kontuzji i na razie są to zajęcia indywidualne. Nie musimy sprawdzać Mateusza, bo znamy go dobrze. Potrzebuje tylko czasu, aby wrócić do normalnej dyspozycji.
Środowy sparing będzie przedostatnią przymiarką przed rozpoczęciem sezonu. Ostatni zostanie rozegrany z Sandecją Nowy Sącz, w Łęcznej w piątek o godz. 18, a nie jak wcześniej planowano, w sobotę. W tym spotkaniu trenerzy wystawią skład zbliżony już do optymalnego.
– To oczywiście będzie jedenastka na miarę aktualnych możliwości kadrowych – dodaje szkoleniowiec.
– Bo w dalszym ciągu poszukujemy drugiego lewego obrońcy oraz napastnika. Ale nie wiem, czy zdążymy pozyskać kogoś nowego przed ligą. Na pewno nie zrobimy niczego na siłę, okno transferowe będzie otwarte jeszcze przez kilka tygodni.