

Trochę to trwało, ale wygląda na to, że jeszcze w październiku poznamy werdykt Komisji Dyscyplinarnej PZPN odnośnie trenera Motoru Lublin Goncalo Feio. Sprawa szkoleniowca trafi na wokandę ponownie 12 października – dowiedział się portal weszlo.com.

Temat kary dla Portugalczyka ciągnie się niczym brazylijska telenowela. Ostatni odcinek obejrzeliśmy 12 lipca, kiedy Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN ogłosiła, że sprawa ma zostać ponownie rozpatrzona przez… Komisję Dyscyplinarną PZPN. W lipcu NKO zdecydowała się jedynie odrzucić odwołanie trenera, a w części przyjąć wniosek Pawła Tomczyka, czyli byłego prezesa klubu z Lublina, a także Pauliny Maciążek, która pracowała jako rzeczniczka prasowa Motoru.
Wszystko ma oczywiście związek z wydarzeniami, które miały miejsce w marcu. Po meczu z GKS Jastrzębie Feio rzucił w Tomczyka kuwetą na dokumenty, a były prezes wylądował w szpitalu z rozciętym łukiem brwiowym. Opiekun żółto-biało-niebieskich został ukarany grzywną w wysokości 30 tysięcy złotych, a dodatkowo dyskwalifikacją na rok, ale w zawieszeniu na dwa lata.
W lipcu NKO uznała jednak, że Komisja Dyscyplinarna ma jeszcze raz zbadać sprawę. – Niewątpliwie zachowanie trenera w stosunku do pani rzecznik prasowej i pana prezesa miało miejsce bezpośrednio po meczu i z nim oraz innymi zdarzeniami pomeczowymi były bezpośrednio związane. W związku z powyższym całokształt materiału dowodowego należy ponownie rozważyć z perspektywy unormowań art. 72 Regulaminu Dyscyplinarnego. Zachowania wulgarne powinny zaś zostać rozpatrzone również pod kątem oddziaływania psychicznego na osoby, do których były kierowane, a nie wyłącznie z perspektywy niestosowności używania wulgarnych wyrażeń – wyjaśniał Włodzimierz Głowacki, Przewodniczący Najwyższej Komisji Odwoławczej cytowany przez portal pzpn.pl.
Dlaczego dopiero teraz PZPN ponownie zajmie się sprawą? – Pismo z uzasadnieniem decyzji Najwyższej Komisji Odwoławczej trafiło do Komisji Dyscyplinarnej dopiero po 70 dniach. Dokument ma datę 12 lipca, a członkowie Komisji otrzymali go dopiero 20 września – informuje portal weszlo.com.
Posiedzenie w sprawie trenera Feio zaplanowano na 12 października, akurat podczas przerwy reprezentacyjnej. Motor w najbliższej serii gier, 8 października zagra u siebie z Miedzią Legnica. A kolejny mecz o punkty w Fortuna I lidze lublinianie rozegrają dopiero w piątek, 20 października. Wybiorą się wówczas do Głogowa na mecz z Chrobrym. Pytanie czy na ławce będzie mógł dalej zasiadać trener Feio?
