I LIGA

1 października 2022 r.
22:21

Górnik Łęczna – GKS Tychy 3:2. Druga wygrana w sezonie

Autor: Zdjęcie autora bs
Górnik Łęczna w sobotę odniósł drugą wygraną w tym sezonie
Górnik Łęczna w sobotę odniósł drugą wygraną w tym sezonie (fot. Piotr Michalski)

Pięć bramek, ponad 10 minut doliczonego czasu gry w drugiej połowie i druga w tym sezonie wygrana Górnika Łęczna. Po niezwykle emocjonującym spotkaniu zielono-czarni pokonali na swoim stadionie ekipę GKS Tychy 3:2

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Rozgrywki zaplecza PKO BP Ekstraklasy wróciły do rywalizacji po niemal dwutygodniowej, pierwszej w historii, przerwie na mecze reprezentacji narodowych. Sobotni mecz miał dać kibicom zielono-czarnych odpowiedź na to, jak zespół dowodzony przez trenera Marcina Prasoła przepracował okres bez meczów o stawkę i czy wyeliminował pojawiające się mankamenty w grze drużyny.

Spotkanie przeciwko GKS Tychy rozpoczęło się dla łęcznian bardzo dobrze. W 14 minucie piłkę ręką po dośrodkowaniu Sergieja Krykuna we własnym polu karnym dość pechowo zagrywał Krzysztof Wołkowicz, a arbiter po skorzystaniu z analizy VAR wskazał na 11 metr. Do piłki podszedł etatowy wykonawca rzutów karnych w Górniku, czyli Damian Gąska i mocnym strzałem po ziemi otworzył wynik spotkania. W dalszej fazie pierwszej połowy spotkania na boisku brakowało klarownych sytuacji z obydwu stron, choć piłkarze obu zespołów oddali po kilka strzałów. Jednak do przerwy o jednego gola lepsi byli zielono-czarni.

Po zmianie stron goście starali się odrobić straty. W 47 minucie dobrze z rzutu wolnego uderzył Antonio Dominguez, ale jeszcze lepiej spisał się Maciej Gostomski odbijając futbolówkę do boku. Niespełna 10 minut później Dominguez będący w polu karnym łęcznian uderzał ponownie, a piłkę zmierzającą do bramki na rzut rożny wybił Krykun. W 62 minucie Ukrainiec znalazł się w polu karnym tyszan i huknął ile sił w nodze, ale piłka przeleciała obok słupka bramki gości. W 70 minucie mocno zakotłowało się w polu karnym Górnika, bo piłkarze GKS kilka razy uderzali na bramkę gospodarzy, ale za każdym razem piłka grzęzła w nogach obrońców z Łęcznej.

10 minut przed końcem spotkania był remis. Po wybiciu piłki przed pole karne Krzysztof Wołkowicz zdecydował się na mocny strzał po ziemi. Piłka odbiła się od słupka bramki Gostomskiego, a następnie trafiła w Marcina Biernata i wpadła do bramki miejscowych. Kilkadziesiąt sekund później goście mogli prowadzić. Patryk Mikita znalazł się w dogodnej sytuacji i uderzył z linii pola karnego, a futbolówka ostemplowała poprzeczkę bramki zielono-czarnych. Niewykorzystana szansa gości błyskawicznie się zemściła. W 86 minucie po wrzutce Daniela Zbozienia w „szesnastkę” GKS znakomicie zachował się Biernat i niczym rasowy snajper wpakował piłkę do bramki tyszan. Goście postawili wszystko na jedną kartę i zaatakowali niemal całą drużyną. Ryzyko się nie opłaciło i w czwartej minucie doliczonego czasu gry Hubert Sobol przebiegł z piłką niemal pół boiska i wykorzystał sytuację sam na sam z Jałochą. Nie był to jednak koniec emocji, bo w samej końcówce gola z rzutu karnego dla przyjezdnych strzelił jeszcze Wołkowicz, ale ostatecznie to Górnik sięgnął po drugi w tym sezonie komplet punktów.

Górnik Łęczna – GKS Tychy 3:2 (1:0)

Bramki: Gąska (14-karny), Biernat (86), Sobol (90+4) – Biernat (81-samobójcza), Wołkowicz (90+9).

Górnik: Gostomski – Zbozień, Biernat, Cisse (46 Lewkot), Dziwniel – Tkacz, Łychowydko, Kryeziu (90 Lobato), Krykun (76 Pierzak) – Grzeszczyk (76 Podliński), Gąska (57 Sobol).

Tychy: Jałocha – Machowski (90 Jaroch), Buchta, Nedić, Szymura (76 Mańka), Wołkowicz - Dominguez, Biegański, Żytek (76 Mikita), Czyżycki (75 Kozina) – Rumin (64 Malec).

Żółte kartki: Kryeziu, Biernat, Lewkot.

Sędziował: Piotr Urban (Warszawa).

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Julia Szeremeta odniosła w Brazylii już dwa zwycięstwa

Julia Szeremeta z awansem do finału Pucharu Świata w brazylijskim Foz de Igacu

Julia Szeremeta z drugim zwycięstwem podczas zawodów Pucharu Świata rozgrywanych w brazylijskim Foz de Igacu. W piątek zawodniczka Paco Lublin pokonała Ulzhan Sarsenbek z Kazachstanu.

Bartosz Zmarzlik (na pierwszym planie) w piątek zajął najmniej lubiane przez sportowców czwarte miejsce

MAXTO ITS IMME im. Zenona Plecha: Kubera o włos od zwycięstwa, Zmarzlik poza podium

Dwóch żużlowców Orlen Oil Motoru Lublin dotarło w piątek do finału MAXTO ITS IMME im. Zenona Plecha, ale ani Dominik Kubera, ani Bartosz Zmarzlik nie zostali zwycięzcami imprezy. Najlepszy dzięki fenomenalnemu występowi w finale okazał się Michael Jepsen Jensen

Magda Więckowska zdobyła w Gnieźnie 8 bramek

PGE MKS FunFloor do wygranej w Gnieźnie potrzebował rzutów karnych

PGE MKS FunFloor Lubin znowu był zmuszony do pościgu w drugiej połowie. Tym razem udało mu się to tylko po części, bo do zwycięstwa w meczu z MKS URBiS Gniezno potrzebna była seria rzutów karnych.

Bartłomiej Korbecki zdobył w piątek dwa gole

Chełmianka na piątkę w derbach z Lewartem

Derby pomiędzy Chełmianką, a Lewartem zakończyły się zgodnie z planem. Drużyna Grzegorza Bonina rozbiła u siebie rywali aż 5:1. To pierwsza, domowa wygrana biało-zielonych w tym roku.

Jakub Bednarczyk strzelił w piątek w Legnicy fenomenalnego gola

Górnik Łęczna wygrywa na wyjeździe z Miedzią Legnica. Wspaniały gol Jakuba Bednarczyka

Jak nie szło to nie szło, ale teraz Górnik Łęczna nabiera rozpędu. W piątek zielono-czarni odnieśli niezwykle cenne zwycięstwo w Legnicy nad tamtejszą Miedzią. Dla podopiecznych trenera Pavola Stano była to pierwsza wyjazdowa wygrana w tym roku, a zarazem druga z rzędu

Ulicami Starego Miasta przeszła droga krzyżowa
galeria

Ulicami Starego Miasta przeszła droga krzyżowa

Uczestnicy modlili się o trzeźwość i uwolnienie z nałogów. Chętni złożyli również deklarację abstynencji w intencji osoby uzależnionej.

Zacięty mecz w Sopocie zakończył się wygraną PGE Startu Lublin
film

Wielkie emocje w Sopocie. PGE Start Lublin wygrał z mistrzem Polski

Świetne widowisko w Sopocie. Tamtejszy Trefl walczył do końca, aby odwrócić losy mecz z PGE Startem. Lublinianie do przerwy prowadzili aż 61:38. Po szalonej pogoni rywali, do ostatnich sekund musieli jednak drżeć o wynik. Ostatecznie pokonali jednak mistrza Polski 88:87.

Zdjęcie ilustracyjne

62-latek, który zaatakował ratownika medycznego, stanie przed sądem

Do trzech lat więzienia grozi mężczyźnie, który naruszył nietykalność ratownika na oddziale ratunkowym szpitala w Janowie Lubelskim. Do sądu trafił akt oskarżenia.

Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z REBUD KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski 33:36

Azoty Puławy gorsze od REBUD KPR Ostrovii Ostrów Wielkopolski

W meczu ostatniej kolejki sezonu zasadniczego Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z REBUD KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski 33:36. Taki wynik przesądził o tym, że puławianie w drugiej części sezonu rywalizować będą w grupie spadkowej

Mieszkańcy chcą zmieniać Lublin. Zakończył się nabór wniosków do Budżetu Obywatelskiego

Mieszkańcy chcą zmieniać Lublin. Zakończył się nabór wniosków do Budżetu Obywatelskiego

182 projekty, a w tym dzielnicowe rozwiązania i większe inicjatywy – tak prezentują się wnioski do Budżetu Obywatelskiego na 2026 rok. „To odpowiedź na aktualne potrzeby lokalnej społeczności” – twierdzą władze miasta.

Lekarze i żołnierze w jednym. Dziś ich dzień
ZDJĘCIA
galeria

Lekarze i żołnierze w jednym. Dziś ich dzień

Podczas wojny to oni niosą pierwszą pomoc medyczną, od której często zależy ludzkie życie. Dziś lekarze, pielęgniarze i ratownicy, którzy łączą obowiązki medyczne ze służbą wojskową, obchodzą swoje święto.

Piłkarze Podlasia mają czego żałować po piątkowym meczu z Wiślanami

Przewrotka za trzy punkty. Podlasie przegrało z Wiślanami

Po takim meczu piłkarze Podlasia długo będą pluli sobie w brody. Bialczanie w drugiej połowie spotkania z Wiślanami Skawina zmarnowali: rzut karny i nie „setkę”, a „dwusetkę”. Jak to w piłce bywa rywale w doliczonym czasie gry zdobyli zwycięskiego gola.

Marta Wcisło przy puławskim Orliku. Za otwarcie tego boiska wbrew orzeczeniu sądu karę aresztu ma ponieść prezydent Puław
Puławy

Wcisło o zamknietym boisku i areszcie dla Maja: to wina PiS-u

Podczas konferencji prasowej zwołanej przy boisku sportowym Orlik w Puławach europosłanka Platformy Obywatelskiej wyraziła zrozumienie dla kontrowersyjnej decyzji sądu, a winą za zamknięcie obiektu i areszt dla prezydenta Puław obarczyła Prawo i Sprawiedliwość.

Wisła Puławy w sobotę rozegra kolejny bardzo ważny mecz

Przed Wisłą Puławy kolejny ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie w Betclic II Lidze

Po porażce w Bielsku-Białej Wisła Puławy wraca na swój stadion. W sobotę o godzinie 15 podopieczni trenera Macieja Tokarczyka zagrają z GKS Jastrzębie i będzie to dla nich kolejny kluczowy mecz w kontekście walki o utrzymanie

Trwa budowa brakującego fragmentu ścieżki

Przez lata ścieżki miasta i gminy nie mogły się połączyć. W końcu powstaje brakujący odcinek

Dobra wiadomość dla rowerzystów. Trwa budowa wyczekiwanego fragmentu ścieżki rowerowej w Sławacinku Starym, który połączy szlaki miasta i gminy.

BETCLIC I LIGA
24. KOLEJKA

Wyniki:

Ruch Chorzów - Wisła Płock 0-0
Bruk-Bet Termalica - GKS Tychy 2-1
Pogoń Siedlce - Stal Stalowa Wola 0-0
Chrobry Głogów - ŁKS Łódź 1-2
Górnik Łęczna - Arka Gdynia 0-1
Warta Poznań - Polonia Warszawa 1-2
Kotwica Kołobrzeg - Znicz Pruszków 0-0
Miedź Legnica - Wisła Kraków 2-1
Odra Opole - Stal Rzeszów przełożony

Tabela:

1. Arka 24 51 46-17
2. Bruk-Bet 24 51 49-24
3. Miedź 24 45 46-27
4. Wisła P. 24 44 41-28
5. Polonia 24 38 30-27
6. Wisła K. 24 37 42-24
7. Ruch 24 37 35-29
8. Znicz 24 35 32-30
9. ŁKS 24 34 34-26
10. Stal Rz. 23 34 36-30
11. Górnik 24 33 35-31
12. Tychy 24 32 31-26
13. Kotwica 24 21 18-37
14. Chrobry 24 21 21-42
15. Warta 24 20 17-40
16. Odra 23 20 19-47
17. Stalowa Wola 24 15 15-40
18. Pogoń 24 12 20-42

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!