Bartosz Śpiączka i Gabriel Matei to kolejni zawodnicy, którzy opuścili Górnika. Łęcznianie w piątek wznowili treningi, a w sobotę pokonali w meczu towarzyskim Polesie Kock 4:1
Śpiączka miał wiele ofert. Ostatnio mówiło się nawet, że miałby trafić do Jagielloni Białystok. 25-letni napastnik niespodziewanie zdecydował się jednak na przenosiny do Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. „Śpiona” kończy przygodę z zielono-czarnymi barwami z dorobkiem 19 goli w 67 spotkaniach Lotto Ekstraklasy. Matei po półrocznym pobycie w Górniku będzie teraz zakładał koszulkę FK Zira z Azerbejdżanu.
W piątek drużyna Franciszka Smudy rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu. W pierwszych zajęciach wzięło udział 18 piłkarzy. Pojawili się chociażby: Grzegorz Bonin, Paweł Sasin, Leandro, Sergiusz Prusak, Dariusz Jarecki, czy Krzysztof Danielewicz.
– Cieszymy się, że zawodnicy wrócili po trzech tygodniowym urlopie. W ćwiczeniach brało udział siedmiu młodych testowanych piłkarzy, którym będziemy się przyglądali w najbliższych dniach. Wracający do zdrowia po kontuzji Przemek Pitry biegał wokół boiska. Zajęcia prowadził trener Franciszek Smuda – mówi członek zarządu Górnika Veljko Nikitović cytowany przez klubowy portal.
I dodaje, że klub nie był w stanie zrobić zbyt wiele, żeby zatrzymać odchodzących graczy. – Takie jest prawo rynku, spadając z ekstraklasy nie jesteśmy w stanie konkurować finansowo z innymi drużynami na poziomie na tym poziome rozgrywkowym. Śpiączka, Hernandez, Matei, Gerson czy inni odeszli z klubu. Nie byliśmy w stanie ich zatrzymać ze względów finansowych, a po drugie Górnik Łęczna nigdy nie blokował zawodnikom dalszego rozwoju. Mimo wszystko będziemy chcieli wzmocnić zespół i powalczyć na boiskach Nice, 1 ligi. Chcemy też postawić bardziej na naszych wychowanków. Nie możemy obiecać, że od razu wrócimy do Lotto Ekstraklasy, ale na pewno postaramy się grać, jak najlepiej – dodaje Nikitović.
Z okazji obchodów 600-lecia Kocka tamtejsze Polesie w sobotę zmierzyło się w meczu towarzyskim z Górnikiem. Zielono-czarni pokonali rywali 4:1
Goście do przerwy prowadzili tylko 1:0 po bramce Krzysztofa Danielewicza. Po przerwie ten gracz dorzucił dwie kolejne bramki, a w międzyczasie trafienie zaliczył też jeden z testowanych napastników. W sumie, Franciszek Smuda sprawdzał aż siedmiu zawodników. Jednym z nich był Arkadiusz Kasperkiewicz z Olimpii Grudziądz. 22-latek w ostatnim sezonie na boiskach Nice 1. ligi zaliczył 20 występów. Chwilę radości mieli też gospodarze, bo w 77 minucie honorowego gola dla Polesia zdobył Jacek Cybul.
Polesie Kock – Górnik Łęczna 1:4 (0:1)
Bramki: Cybul (77) – Danielewicz (44, 52, 62), zawodnik testowany VII (54).
Polesie: Makowski (85 B. Mitura) – Mi. Skrzypek (55 Kostianiuk), P. Mitura, Gruba, Wójcik (50 Majcher), Misiarz (75 Nowakowski), Adamczuk, Wójcicki (55 Cybul), Ma. Skrzypek (75 Sikorski), P. Struski (85 Gałązka), Dobosz (50 Kula).
Górnik: Małecki (30 Prusak, 60 Smug) – zawodnik testowany I, Kasperkiewicz, zawodnik testowany II (46 zawodnik testowany IV), Leandro, Bonin, Sasin, Tymiński (46 zawodnik testowany V), Jarecki, Danielewicz, zawodnik testowany III (46 zawodnik testowany VI).
PLAN SPARINGÓW GÓRNIKA
Wisła Płock (28 czerwca, na boisku w Siedlcach), Stal Stalowa Wola (1 lipca, w Łęcznej), Bruk-Bet Termalica Nieciecza (5 lipca, miejsce do ustalenia), Pogoń Siedlce (8 lipca, w Łęcznej), Motor Lublin (12 lipca, w Łęcznej), Radomiak (19 lipca, w Łęcznej), Maccabi Netanya (22 lipca, w Warce).