Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

15 grudnia 2024 r.
8:46

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Autor: Zdjęcie autora bs
0 0 A A
(fot. Kacper Pacocha/Górnik Łęczna)

Górnik Łęczna latem tego roku przeszedł gruntowną przebudowę, a jej głównym architektem był Pavol Stano, który po odejściu z klubu jego legendy – Veljko Nikitovicia – poza funkcją trenera wziął na siebie również rolę dyrektora sportowego. Jesień w wykonaniu zielono-czarnych miała różne fazy. Zaczęło się od mało efektownej gry i zwycięstw by później przez długi okres sytuacja się odwróciła. Rezultaty były gorsze, a postawał piłkarzy całkiem niezła. W końcówce roku udało się jednak wrócić do strefy barażowej

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Powiedzieć, że po zakończeniu poprzedniego sezonu w Górniku działo się wiele, to jakby nie powiedzieć nic. Po przegranym półfinałowym meczu barażowym o PKO BP Ekstraklasę z Motorem Lublin informację o odejściu z Łęcznej przekazał Veljko Nikitović. A kiedy były piłkarz, a następnie prezes i ostatnio dyrektor sportowy – słowem ikona zielono-czarnych – oznajmia, że żegna się z klubem musi to powodować niepokój. Nikitović po sezonie 2023/2024 stwierdził, że z Górnikiem doszedł już do ściany i niebawem znalazł zatrudnienie jako dyrektor sportowy w Arce Gdynia (gdzie swoją drogą radzi sobie jak dotąd bardzo dobrze).

Prezes Maciej Grzywa i trener Pavol Stano zostali więc przed obecną kampanią bez dyrektora sportowego, ale się nie załamali. Dużą odwagą wykazał się właśnie słowacki szkoleniowiec Górnika, który tymczasowo przejął wakat i jako trener oraz dyrektor zaczął poszukiwania zawodników. Latem Górnik przeszedł więc gruntowną przebudowę, a co za tym idzie kibice mieli pewne podstawy do niepokoju. W sparingach wyniki napawały optymizmem, ale nie od dziś wiadomo, że sparingi to jedno, a walka o punkty coś zupełnie innego. Dlatego, jak zwykle wszystko i tak miało zweryfikować boisko.

W pierwszej kolejce Górnik pojechał do Stalowej Woli na mecz z tamtejszą Stalą. Fani liczyli na zwycięstwo w meczu z nielubianym rywalem. Beniaminek Betclic I Ligi prezentował się na murawie lepiej od Górnika i wydawało się, że strzeli gola i zainkasuje trzy punkty. Tak się jednak nie stało, bo w doliczonym czasie gry bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Damian Warchoł. Dlaczego o tym wspominamy? Trenerzy od dawna jak mantrę powtarzają, że dobre wejście w sezon w postaci wygranej (niekoniecznie w pięknym stylu) jest kluczowe w kontekście kolejnych spotkań. Górnik „wymęczył” zwycięstwo w Stalowej Woli, ale dzięki temu drużyna zyskała jeszcze więcej pewności siebie. Efekt? W kolejnych pięciu meczach łęcznianie: pokonali u siebie Stal Rzeszów, wywalczyli remis w Łodzi z tamtejszym ŁKS, pokonali na swoim stadionie Polonię Warszawa, wygrali w dramatycznych okolicznościach z Pruszkowie ze Zniczem, a następnie wywieźli trzy punkty z Gdyni pokonując Arkę wspomnianego wcześniej dyrektora Nikitovicia.

Po świetnym początku rozgrywek coś jednak w grze łęcznian się zacięło. Adam Deja i spółka byli co prawda blisko zdobyczy punktowej na Stadionie Śląskim w Chorzowie, ale ostatecznie ulegli Ruchowi. Potem trzy punkty w Łęcznej zgarnęła Miedź Legnica dowodzona przez Ireneusza Mamrota, a więc trenera, którego w Górniku zastąpił Pavol Stano. Następnie Górnik zaliczył cztery remisy z rzędu (z Kotwicą Kołobrzeg na wyjeździe, Wartą Poznań u siebie, Chrobrym Głogów w gościach i Odrą Opole w Łęcznej). Kolejnym rywalem była krakowska Wisła. Kibice Górnika przed spotkaniem byli pełni obaw tymczasem zielono-czarni niespodziewanie pokonali na swoim stadionie Białą Gwiazdę 1:0. Wydawało się więc, że po takim zwycięstwie drużyna pójdzie za ciosem i przywiezie trzy punkty z Siedlec, w starciu z mającą ogromne kłopoty z wygrywaniem Pogonią. Łęcznianie prowadzili na wyjeździe po golu Fryderyka Janaszka, ale w doliczonym czasie gry trzy punkty zabrał im Karol Podliński – były zawodnik Górnika, który w Łęcznej miał ogromne kłopoty ze skutecznością.

Kolejne spotkania? Domowa, zasłużona porażka z liderem tabeli Bruk Bet Termaliką Nieciecza, wyjazdowy remis z Wisłą Płock i podział punktów w Łęcznej w starciu z GKS Tychy. Po tym ostatnim starciu jesienna formalnie dobiegła końca, ale do rozegrania pozostały jeszcze dwa spotkania z rundy rewanżowej. I jak się niebawem okazało dla Górnika było to jak najbardziej na rękę. Podopieczni trenera Stano najpierw pokonali u siebie „Stalówkę”, a następnie efektownie ograli jej imienniczkę z Rzeszowa i zimę spędzą na szóstym miejscu w tabeli.

Przed piłkarską wiosną bilans zielono-czarnych to osiem zwycięstw, tyle samo remisów i zaledwie trzy porażki co daje im 32 punkty. Patrząc na to, że pół roku temu drużyna była budowana w zasadzie od podstaw nie można być niezadowolonym. Jednak z drugiej strony – gdyby Górnik z ośmiu zremisowanych meczów chociaż dwa-trzy spotkania przechylił na swoją korzyść (a były ku temu okazje) to w Łęcznej mieliby jeszcze więcej powodów do optymizmu.

We wcześniejszych latach w Łęcznej często zimą decydowano się na kadrowe rewolucje, które niekoniecznie wychodziły drużynie na dobre. Teraz wydaje się, że Górnik powinien poszukać kilku wzmocnień stawiając na jakość, a nie ilość. Rozsądne wzmocnienie kadry powinno sprawić, że łęcznianie wiosną będą groźni dla każdego. I choć na miejsce dające bezpośredni awans szanse są nikłe (osiem punktów straty do drugiej Arki i aż 13 do lidera z Niecieczy) to zajęcie miejsca w czołowej szóstce jest jak najbardziej realne. Pod warunkiem jednak, że wiosną zdecydowanie mniej meczów z udziałem zielono-czarnych zakończy się remisami.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Szymon Strzałkowski ma za sobą przeszłość w ligach centralnych

LNBA: Nieoczywisty bohater

Meczem kolejki w rozgrywkach LNBA w minioną sobotę śmiało można określić potyczkę Alco z Alfachem Team. Obie ekipy są w grze o najlepszą czwórkę, która później będzie rywalizowała w fazie play-off o mistrzostwo LNBA. Po 9 serii gier bliżej tego celu jest Alco, które pokonało Alfachem Team 61:58.

Piotr Ziółkowski to jeden z liderów Symbitu

Pod koszami Dziennika Wschodniego: Problemy Symbitu

The Reds i Symbit – to prawdopodobnie te dwa zespoły stoczą walkę o mistrzostwo rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego. W miniony weekend spore problemy z odniesieniem zwycięstwa miał ten drugi zespół, który długo męczył się z silnym w tym sezonie Back to the Roots.

Jeden z przykładowych widoków prezentujących odnowiony Rynek w Wąwolnicy. Więcej szczegółów mieszkańcy gminy poznają w przyszłym tygodniu
ARCHITEKTURA

Bez wycinki, ale nowocześnie. Porozmawiają o nowym Rynku w Wąwolnicy

W przyszłym tygodniu, we wtorek, mieszkańcy miasta i gminy Wąwolnica będą mieli okazję porozmawiać o tym, jak ma wyglądać odnowiony Rynek z położonym w centrum skwerem. Architektoniczna koncepcja wchodzi do etapu społecznych konsultacji.

Edyta Geppert zaśpiewa w Zamościu w niedzielę, 19 stycznia
KONCERT
19 stycznia 2025, 17:00

Pierwsza dama polskiej estrady: w niedzielę w Zamościu

Najpiękniejsze dzieła polskiej piosenki literackiej będzie można w niedzielę (19 stycznia) usłyszeć w Zamościu. Na dodatek w wyjątkowym wykonaniu - Edyty Geppert.

Michael Fassbender i Jodie Turner-Smith w serialu The Agency
DO ZOBACZENIA
film

The Agency: Szpiegowska premiera już w lutym (wideo)

Michael Fassbender, Richard Gere, Jeffrey Wright i Jodie Turner-Smith w szpiegowskim thrillerze The Agency. Premiera 10 lutego.

Chełm w budowie: Plany inwestycyjne na 2025 rok
PLANY I PIENIĄDZE

Chełm w budowie: Plany inwestycyjne na 2025 rok

Ambitne plany samorządu miasta potwierdza „prorozwojowy budżet” na poziomie ponad pół miliarda złotych. Co przewiduje harmonogram inwestycji na ten rok?

Szarpał i bił swoją partnerkę. Teraz grozi mu pięć lat

Szarpał i bił swoją partnerkę. Teraz grozi mu pięć lat

Włodawscy policjanci zatrzymali 46-latka, który szarpał i bił swoja konkubinę. Jak ustalili mundurowi, mężczyzna od kilku miesięcy znęcał się nad kobietą.

Kolędowanie u Barnardynów
31 stycznia 2025, 19:00

Kolędowanie u Barnardynów

Już 31 stycznia odbędzie się wydarzenie – „Niezła szopka u Bernardynów”, które potrwa do 1 lutego.

Rok 2025 przyniósł kilka zmian dla pasażerów komunikacji miejskiej w Puławach. Od tygodnia działa nowy rozkład jazdy, nieco odchudzony w stosunku do starego. Kolejne nowości zaplanowano na maj
PUŁAWY

Mniej połączeń, droższe bilety. Ale za rok będą jeździć elektryki

Miejski Zakład Komunikacji od tygodnia testuje nowy rozkład jazdy, w którym brakuje m.in. linii M1 i M2. Na ośmiu innych wprowadzono ograniczenia liczby kursów - chodzi o te prowadzące do Zakładów Azotowych i Kazimierza Dolnego. Spółka planuje także nowe inwestycje.

"Znajomi" poprosili ich o przelew na Blika. Tak stracili pieniądze

"Znajomi" poprosili ich o przelew na Blika. Tak stracili pieniądze

Tu 6700, tam 1600 złotych. Wystarczyło, że na konta ich znajomych włamali się oszuści.

Nowy trener w sztabie Motoru Lublin
KADRY

Nowy trener w sztabie Motoru Lublin

Sztab szkoleniowy Motoru Lublin ciągle rośnie w siłę. Na początku przygotowań do rundy wiosennej beniaminek PKO BP Ekstraklasy ogłosił, że z bramkarzami oprócz Marcina Zapała będzie pracował także Jarosław Tkocz. We wtorek okazało się, że do żółto-biało-niebieskich dołączył jeszcze Jakub Deszczka.

System amunicji krążącej WARMATE
WSPÓŁCZESNE POLE WALKI

Obserwacja i identyfikacja. Ćwiczenia z dronami kamikadze

Dron kamikadze może przez godzinę unosić się nad danym obszarem w oczekiwaniu na wybór celu. A przez cały czas może zapewnić przewagę na polu walki. Jak wyglądają ćwiczenia operatorów systemu WARMATE z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej?

Groził Owsiakowi śmiercią i oferował pieniądze za jego zastrzelenie. Usłyszał zarzuty

Groził Owsiakowi śmiercią i oferował pieniądze za jego zastrzelenie. Usłyszał zarzuty

38-letni mężczyzna groził na Facebooku Jerzemu Owsiakowi śmiercią i nawoływał do jego zabójstwa, oferując 100 tys. złotych za jego zastrzelenie. Trafił do aresztu.

Żółty Talerz: wsparcie w walce z niedożywieniem dzieci
NA ZDROWIE

Żółty Talerz: wsparcie w walce z niedożywieniem dzieci

Zdrowe posiłki i edukacja prozdrowotna. Polski Czerwony Krzyż zapełnia talerze dzieci placówek opiekuńczo-wychowawczych zdrowymi produktami.

Dwie partie herbat znikają ze sklepów. Mogą być groźne dla zdrowia
ZA DUŻO nadchloranu

Dwie partie herbat znikają ze sklepów. Mogą być groźne dla zdrowia

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed spożyciem dwóch partii herbaty ziołowej. Powód? Zbyt duże stężenie nadchloranu.

BETCLIC I LIGA
19. KOLEJKA

Wyniki:

Znicz Pruszków - Ruch Chorzów 2-3
Polonia Warszawa - Wisła Kraków 2-0
ŁKS Łódź - Arka Gdynia 0-2
Stal Rzeszów - Górnik Łęczna 0-3
Stal Stalowa Wola - Miedź Legnica 0-2
GKS Tychy - Kotwica Kołobrzeg 4-0
Wisła Płock - Warta Poznań 4-0
Bruk-Bet Termalica - Chrobry Głogów 3-2
Pogoń Siedlce - Odra Opole 0-1

Tabela:

1. Bruk-Bet 19 45 42-15
2. Arka 19 40 41-15
3. Miedź 19 38 37-18
4. Ruch 19 34 32-20
5. Wisła P. 19 33 33-26
6. Górnik 19 32 31-23
7. Wisła K. 19 30 33-19
8. Polonia 19 27 21-21
9. ŁKS 19 26 27-21
10. Stal Rz. 19 26 31-27
11. Znicz 19 25 27-27
12. Tychy 19 20 17-21
13. Warta 19 19 14-31
14. Odra 19 18 15-38
15. Kotwica 19 17 15-33
16. Chrobry 19 16 17-37
17. Stalowa Wola 19 11 14-37
18. Pogoń 19 9 17-35

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!