Mikołaj Lebedyński zagra w Górniku Łęczna! 27-letni napastnik został wypożyczony do zielono-czarnych z Wisły Płock
Drużyna Sławomira Nazaruka tuż przed zamknięciem okienka transferowego pozytywnie zaskakuje. Najpierw udało się sprowadzić z Arki Gdynia Michała Żebrakowskiego, a teraz rywalizację w ataku ma dodatkowo wzmocnić Lebedyński. Na dodatek od kilku dni pojawiają się plotki, że w Łęcznej miałby także wylądować Dawid Plizga, który obecnie zakłada koszulkę GKS Katowice.
Lebedyński w swojej karierze zaliczył tylko 12 meczów w polskiej ekstraklasie, ale ma za sobą także występy w holenderskiej Eredivisie. W barwach Rody Kerkrade rozegrał 32 spotkania, w których zdobył cztery gole. Grał też dla szwedzkiego BK Hacken (osiem występów i jedna bramka). Ostatnie lata spędził w Płocku. W sezonie 2016/2017 był wypożyczony do GKS Katowice, gdzie w I lidze w 27 meczach zapisał na swoim koncie trzy bramki. W sumie na zapleczu ekstraklasy uzbierał 116 gier i 24 gole.
– Cieszę się, że przychodzę do Górnika Łęczna. Wierzę, że to jest dla mnie szansa, żeby się odbudować. Dam z siebie wszystko, żeby pomóc drużynie – mówi Mikołaj Lebedyński cytowany przez klubowy portal Górnika.
– Mikołaj jest doświadczonym zawodnikiem. Liczymy, że podniesie konkurencję pomiędzy naszymi napastnikami. To dla niego dobra okazja do odbudowy i zaprezentowania pełni swoich umiejętności – powiedział Veljko Nikitović, prezes zielono-czarnych.
Inauguracja jednak przełożona?
Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że pierwsze spotkanie rundy wiosennej, w którym Górnik miał zmierzyć się z Wigrami Suwałki dojdzie do skutku. W środę okazało się jednak, że łęcznianie mają duże problemy z przygotowaniem boiska. Złożyli już nawet wniosek do Polskiego Związku Piłki Nożnej o przełożenie zaplanowanego na najbliższą sobotę meczu. Wcześniej PZPN zdecydował już o odwołaniu trzech innych spotkań I ligi. W weekend nie zagrają: Chojniczanka Chojnice – Raków Częstochowa, Olimpia Grudziądz – Stal Mielec i Puszcza Niepołomice – GKS Katowice.