Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Długie rozmowy we wtorek zakończyły się sukcesem. Motor Lublin poinformował o transferze Jakuba Szuty z Tomasovii. Nastolatek na razie zostanie jednak w Tomaszowie Lubelskim, gdzie będzie miał okazję do regularnych występów na poziomie III ligi.
Szuta ma za sobą bardzo dobry sezon 2020/2021. W sumie zapisał na swoim koncie 23 gole w lidze, a dwa dodatkowe dorzucił w rozgrywkach Pucharu Polski. Był jednym z najskuteczniejszych nastolatków w naszym regionie. Trudno się dziwić, że dostał oferty z wyższych lig. Zainteresowanie od dawna wykazywali również żółto-biało-niebiescy.
Zawodnik z rocznika 2002 rozpoczął przygotowania z Motorem, pojechał także razem z drużyną na obóz do Opalenicy. Po zgrupowaniu wrócił do Tomaszowa Lubelskiego i to w barwach niebiesko-białych kończył okres przygotowawczy. We wtorek okazało się jednak, że kluby doszły do porozumienia i młody piłkarz podpisał umowę z drugoligowcem.
Został jednak od razu wypożyczony z powrotem do zespołu Pawła Babiarza. W ekipie beniaminka III ligi na pewno spędzi najbliższą rundę, a niewykluczone, że cały sezon. Motor w zimie będzie mógł jednak skrócić wypożyczenie.
– Rozmawiałem z trenerem Markiem Saganowskim i doszliśmy do wniosku, że najlepsze będzie dla mnie ogranie się w III lidze, bo przeskok z IV ligi do eWinner II jest bardzo duży. Jestem bardzo zadowolony z poprzedniego sezonu, w którym moja drużyna nie przegrała żadnego meczu ligowego. Teraz przede mną ciekawe rozgrywki i z pewnością dużo cięższe mecze. Mam nadzieję, że pozwolą mi się rozwinąć piłkarsko – mówi na klubowym portalu Motoru Jakub Szuta.
