Runda wiosenna to wielki sukces zespołu trenera Tomasza Jasika. W sobotę Motor wygrał już siódmy raz z rzędu! Tym razem ograł na wyjeździe MOSP Białystok 3:0. Kolejne trzy punkty oznaczają, że żółto-biało-niebiescy mają już zapewnione miejsce w pierwszej szóstce tabeli. A tylko sześć drużyn zagra w przyszłym sezonie w zreformowanej Centralnej Lidze Juniorów
Do przerwy goli w Białymstoku nie było. Tuż po zmianie stron dał jednak o sobie znać Szymon Rak, który otworzył wynik w 49 minucie. Po godzinie gry lublinianie byli już bardzo blisko upragnionego celu, bo na 0:2 trafił Cezary Pęcak. A w 80 minucie „kropkę nad i” postawił Rak.
Wiadomo już, że w nowym sezonie CLJ Motor będzie rywalizował nie tylko z Legią Warszawa i Cracovią, ale także: Lechem Poznań, Pogonią Szczecin, czy Śląskiem Wrocław, Arką Gdynia, czy Zagłębiem Lubin.
– Graliśmy na małym boisku, a rywale skoncentrowali się na obronie. Cierpliwie czekaliśmy jednak na swoją szansę, bo wiedzieliśmy, że do utrzymania wystarczy nam nawet remis. W drugiej połowie graliśmy już bardziej ofensywnie. Poszeliśmy do przodu i strzeliliśmy trzy gole. Pochwały należą się Szymonowi Rakowi i Rafałowi Dusile, którzy wypracowali te brami – ocenia trener Tomasz Jasik na klubowym portalu ekipy z Lublina.
– Chłopcy są z siebie dumni i ja jestem z nich bardzo dumny. Przez cały rok wykonaliśmy ogromną pracę. Mało osób na nas stawiało. Z naszego środowiska tylko nieliczni, z przeciwników zapewne nikt. Wierzyliśmy jednak w swój sukces. Gratuluję chłopakom – dodaje szkoleniowiec żółto-biało-niebieskich.
MOSP Białystok – Motor Lublin 0:3 (0:0)
Bramki: Rak (49, 80), Pęcak (60).
Motor: Rojek – Kraśniewski, Dobrzyński, Cichocki, Kopyciński, Pupeć (55 Pęcak), Kłos (88 Jaśkiewicz), Kumoch, Pryliński (65 Rybak), Dusiło (85 Florek), Rak.