Pięć kolejek w tym roku wystarczyło, żeby Orlęta wyrównały swój wynik z całej rundy jesiennej. Biało-zieloni wywalczyli wówczas tylko 11 punktów. Teraz mają już ich na koncie 22. W sobotę drużyna z Radzynia Podlaskiego ograła u siebie Unię Tarnów 1:0.
Trener Tomasz Złomańczuk nie mógł skorzystać z „wykartkowanych” Piotra Zmorzyńskiego i Brazylijczyka Cassio. W „podstawie” znalazło się za to miejsce dla debiutanta Ryszarda Grochowskiego.
I to właśnie 24-latek uchronił swój zespół od straty bramki w pierwszej połowie. W ostatniej chwili wybił piłkę spod nóg rywala. Gospodarze wielkich sytuacji przed przerwą nie mieli, ale ogólnie spotkanie było bardzo zamknięte.
Orlęta były groźniejsze po przerwie. Tuż po godzinie gry indywidualną akcję przeprowadził Jakub Szczypek, a jeden z obrońców „Jaskółek” zagrał piłkę ręką. Werdykt arbitra mógł być tylko jeden – rzut karny. Z „wapna” nie pomylił się Mateusz Chyła i gospodarze mieli swój wynik. W kolejnych minutach powinni go poprawić. Szczypek z rzutu wolnego huknął w poprzeczkę, a po próbie Jakuba Szuty goście ratowali się wybiciem piłki z linii.
Do końcowego gwizdka Unia starała się wyrównać, ale mecz zakończył się happy-endem dla drużyny trenera Złomańczuka, która wiosną w pięciu występach zanotowała już: trzy zwycięstwa i dwa remisy. Walka o utrzymanie nadal jednak trwa.
– Wiemy, że jest jeszcze mnóstwo punktów do zdobycia. Cieszę się, że mamy już ich w tym roku 11, bo tyle samo zespół wywalczył podczas całej rundy jesiennej. Pogratulowałem zawodnikom zwycięstwa i bardzo się cieszymy z naszego dorobku. Przed nami nadal jednak daleka droga. Ogólnie rozegraliśmy w sobotę bardzo dobre spotkanie, w którym nie pozwoliliśmy rywalom na zbyt wiele. Szkoda, że dwóch-trzech fajnych akcji nie zakończyliśmy drugim golem, bo do końca trzeba było się martwić. Dowieźliśmy jednak trzy punkty do ostatniego gwizdka – cieszy się szkoleniowiec ekipy z Radzynia Podlaskiego.
Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski – Unia Tarnów 1:0 (0:0)
Bramka: Chyła (66-z karnego).
Orlęta: Bartnik – Szymala, Chyła, Duchnowski, Grochowski (54 Rycaj), Kot (87 Korolczuk), Koszel (80 Pawluczuk), Szczypek, Majbański, Mamis (88 Obroślak), Radziński (54 Szuta).
Unia: Hamulewicz – Surma, Hyla, Baran, Soprych (71 Adamski), Tkachuk (76 Rojkowicz), Piotrowski, Wardzała, Bator, Gut, Sojda (76 Mida).