Trudna sytuacja Podlasia. Klub z Białej Podlaskiej w tym sezonie nie może korzystać ze swojego boiska, które przechodzi remont. W lecie doszło do kadrowej rewolucji, a do tego drużyna przegrała pięć ostatnich spotkań. To z kolei spowodowało, że rezygnację złożył Tomasz Złomańczuk, dotychczasowy trener zespołu.
Na razie zajęcia prowadzi jego asystent Przemysław Sałański. I niewykluczone, że to zasiądzie na ławce przy okazji najbliższego, wyjazdowego spotkania ze Stalą Rzeszów.
– Na zebraniu zarządu spotkamy się dopiero w czwartek i wtedy będziemy debatować. Może być jednak tak, że to właśnie Przemysław Sałański poprowadzi zespół w sobotę. Może już z pomocnikiem, a może samodzielnie. Zobaczymy – wyjaśnia Zbigniew Barszcz, prezes Podlasia.
Przypomnijmy, że bialczanie udanie rozpoczęli rozgrywki. W starciu z Czarnymi Połaniec przywieźli trzy punkty po wygranej 2:0. Później szło im już zdecydowanie gorzej i w pięciu kolejnych występach nie powiększyli swojego dorobku. A to spowodowało, że stopniowo osuwali się w tabeli. Obecnie zajmują przedostatnie miejsce. Gorsi są jedynie Wiślanie Jaśkowice.