Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

III liga gr. IV

Dzisiaj
8:42

W zespole drzemie duży potencjał, czyli opinie po szalonym meczu Świdniczanka - Sandecja

Autor: Zdjęcie autora lukisz
0 0 A A
(fot. Nykufoto/Świdniczanka)

Świdniczanka prowadziła z liderem tabeli grupy czwartej Betclic III ligi - Sandecją Nowy Sącz 2:0, ale w doliczonym czasie gry straciła drugiego gola i musiała się zadowolić remisem. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Łukasz Gieresz (Świdniczanka)

– Szczerze mówiąc ledwo żyję po tym meczu. Zazwyczaj jestem powściągliwy, ale tym razem czuję olbrzymi niedosyt. W tej rundzie wiele sytuacji jest przeciwko nam, a mecze układają się tak, że musimy pokazywać cechy wolicjonalne grając w dziesiątkę. Mimo gry w osłabieniu i heroicznej pracy zespołu w obronie niskiej długo mieliśmy mecz pod kontrolą. Były też sytuacje, żeby zamknąć spotkanie i wygrać. Najpierw zmarnowany karny, a później jeszcze strzał w poprzeczkę. Mieliśmy duży szacunek do rywali, ale pokazaliśmy też, że w naszym zespole drzemie duży potencjał. Oprócz punktu właśnie to trzeba jeszcze docenić. Na tle tak wymagającego przeciwnika daliśmy radę i zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Uważam, że nie było widać różnicy punktowej i faktu, że grały kluby z dwóch stron tabeli. Mamy duży niedosyt, wielka szkoda, że nie ma trzech punktów po tak emocjonującym meczu, ale nikt nie wierzył, że możemy nawet powalczyć, dlatego słowa uznania dla drużyny.

Łukasz Mierzejewski (Sandecja)

– Patrząc na przebieg meczu, że rywale mogli strzelić w końcówce na 3:1, to na pewno zdobyliśmy ważny punkt. W drugiej połowie było sporo sytuacji. Za łatwo na pewno traciliśmy bramki, grając w przewadze nie możemy popełniać takich prostych błędów i nad tym musimy się pochylić. W pierwszej połowie Świdniczanka dobrze zamknęła środek, a nam zabrakło spokoju. Nie byliśmy konkretni, a atak pozycyjny nie wyglądał dobrze. Po stracie dwóch bramek dokonaliśmy kilku zmian i one przyniosły efekt. Po raz kolejny potwierdziło się jednak, że Świdniczanka mi nie leży (śmiech). Słabo weszliśmy w drugą połowę, a to będzie dla nas dobry materiał do analizy. Zmiana bramkarza? Chodziło o to, żeby zgadzała się liczba młodzieżowców. Mamy fajną drużynę, ale i sporo do zrobienia. Najważniejsze, że chłopaki chcą pracować. Jesteśmy dopiero na początku ligi, sporo punktów jest jeszcze do zdobycia, ja jestem jednak zadowolony. Wiadomo, że niektórzy pojawili się u nas późno, więc trzeba ich doprowadzić do formy.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Otwarte podwórka na Bronxie. Na Festiwalu Wszystkich Mieszkańców działy się cuda
galeria

Otwarte podwórka na Bronxie. Na Festiwalu Wszystkich Mieszkańców działy się cuda

To było połączenie twórczych warsztatów, muzyki i interaktywnych pokazów. Stare Bronowice, czyli lubelski Bronx w ramach Festiwalu Wszystkich Mieszkańców otworzyły swoje podwórka.

52-latek z Ustrzyk Dolnych dopuścił się przestępstw w Lublinie i w tym mieście został zatrzymany przez 'Łowców głów"

Gwałciciel zatrzymany w Lublinie. Namierzyli go "łowcy głów"

52-latek, który kilka lat temu dokonał dwóch gwałtów w Lublinie został zatrzymany przez lubelskich łowców głów. Od razu trafił do więzienia.

Powrót po latach
27 września 2024, 21:00

Powrót po latach

Osiemnaście lat musieli czekać fani zespołu 2Tm2,3 na płytę z premierowym materiałem. Jak brzmi najnowszy „Tymoteusz”? Przekonamy się o tym już 27 września (piątek) w Fabryce Kultury Zgrzyt.

Samochód po zderzeniu z łosiem był tak zniszczony, że policjanci zatrzymali jego dowód rejestracyjny

Groźne zderzenie z łosiem. Zwierzę nie przeżyło

Kolejny wypadek z udziałem dzikiego zwierzęcia. Na szczęście tym razem po zderzeniu z łosiem, kierowca doznał tylko ogólnych potłuczeń.

Stanisław Woźnica miał 65 lat. Orkiestrę „Zaburze” prowadził od 2008 roku.

"Żyłeś muzyką i sam byłeś muzyką". Zmarł zasłużony kapelmistrz

Nie żyje Stanisław Woźnica z Zamościa, wieloletni kapelmistrz Strażackiej Orkiestry Dętej „Zaburze” w gminie Radecznica. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę.

W rolę  Freddiego Mercury’ego na scenie wciela się Sebastian Machalski
NASZ PATRONAT
12 października 2024, 19:00

Niezwykła muzyczna podróż. Przeboje Queen w Zamościu. Rozdajemy wejściówki

Przeżycie fantastyczne i jedyne w swoim rodzaju. Wszystko dopięte na ostatni guzik. Koncert niesamowity. Doskonałe aranżacje – to tylko kilka opinii tych, którzy byli już na koncercie „Queen Symfonicznie”. Czy są prawdziwe? Niedługo będzie szansa przekonać się o tym w Zamościu.

Prywatka w Berecie
foto
galeria

Prywatka w Berecie

Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii z prywatki w Berecie. Tak się bawi Lublin!

Przepisy na niedzielny obiad - szybkie, tanie, sprawdzone

Przepisy na niedzielny obiad - szybkie, tanie, sprawdzone

Leniwe czy kopytka. A może rydzyki z kluskami albo zapomniane pierogi z pomarańczami. Lubelska kuchnia regionalna słynie ze smacznycznych potraw mącznych. Oto przykłady i sprawdzone przepisy akurat na niedzielny obiad

Nowa skarbnik miasta
radzyń podlaski

Nazwisko nowej skarbnik padło dopiero na sesji. To żona wójta sąsiedniej gminy

Kolejne zmiany kadrowe w radzyńskim ratuszu. Burmistrz Jakub Jakubowski powołał nową skarbnik. Anna Czyżak prywatnie jest żoną wójta sąsiedniej gminy Borki.

W zespole drzemie duży potencjał, czyli opinie po szalonym meczu Świdniczanka - Sandecja

W zespole drzemie duży potencjał, czyli opinie po szalonym meczu Świdniczanka - Sandecja

Świdniczanka prowadziła z liderem tabeli grupy czwartej Betclic III ligi - Sandecją Nowy Sącz 2:0, ale w doliczonym czasie gry straciła drugiego gola i musiała się zadowolić remisem. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

Małgorzata i Krzysztof Jakubczakowie poznali się w Zamościu i do Zamościa, po latach doświadczeń zdobywanych w wielu różnych miejscach, wrócili
ZŁOTA SETKA

Wykorzystujemy potencjał regionu, z którego się wywodzimy

Gdyby chcieli wyłącznie zarabiać pieniądze, to pewnie robiliby już kariery w dużych, światowych firmach, może gdzieś w Polsce, może za granicą. Ale Małgorzata i Krzysztof Jakubczakowie, po zdobyciu rozlicznych zawodowych doświadczeń wrócili do Zamościa, w którym 12 lat temu zarejestrowali własny biznes. To Perspectiva Solutions.

Już 20 lat w Lublinie. Ta klinika daje nadzieję parom
Magazyn

Już 20 lat w Lublinie. Ta klinika daje nadzieję parom

Specjalistyczne Centrum Medyczne Ovum pomaga parom, które mierzą się z niepłodnością. Mimo ciężkich początków, klinika obchodziła w ubiegłym roku 20-lecie istnienia, a obecnie z powodzeniem realizuje rządowy program in vitro. To dzięki wykwalifikowanej kadrze, nowym metodom i zaawansowanym technologiom.

32-letni mieszkaniec Lublina to recydywista

Z Lublina do Biłgoraja. Jeździł okradać supermarkety

Mieszka w Lublinie, ale działał m.in. w Biłgoraju. Okradał tamtejsze markety. Wpadł niedługo po tym, jak z kolejnego wyniósł trochę towaru. Sklepowemu złodziejowi grozi 7,5 roku więzienia, bo był już w przeszłości karany za takie przestępstwa.

Lewart przegrał już w tym sezonie cztery domowe mecze

Piąty mecz u siebie i czwarta porażka Lewartu Lubartów

Nie idzie na razie Lewartowi w domowych meczach sezonu 24/25. Beniaminek w sobotę już po raz piąty wystąpił przed własną publicznością. Niestety, doznał czwartej porażki. Pogoń-Sokół Lubaczów okazała się lepsza o jednego gola.

Przemysław Banaszak w sobotę zdobył swojego szóstego gola w tym sezonie

VAR czasami się jednak przydaje. Górnik Łęczna w końcówce uniknął porażki z Kotwicą Kołobrzeg

Gdyby nie VAR, to najprawdopodobniej Górnik Łęczna przegrałby w sobotę trzeci mecz z rzędu. Zielono-czarni szybko stracili w Kołobrzegu gola, a w 67 minucie tamtejsza Kotwica podwyższyła na 2:0. VAR słusznie zauważył jednak, że chwilę wcześniej gracz gości był faulowany i bramka nie została uznana. Podopieczni Pavola Stano nie zmarnowali prezentu od losu i w końcówce doprowadzili do remisu.

BETCLIC III LIGA, GR. IV
7. KOLEJKA

Wyniki:

Avia Świdnik - Podhale Nowy Targ 0-1
Wisłoka Dębica - Star Starachowice 3-1
Podlasie Biała Podlaska - Wiślanie Skawina 2-1
Wisła II Kraków - Pogoń Sokół Lubaczów 6-4
Czarni Połaniec - Unia Tarnów 3-0
Lewart Lubartów - Chełmianka 1-4
Siarka Tarnobrzeg - Sandecja Nowy Sącz 0-1
KSZO Ostrowiec Św. - Świdniczanka Świdnik 1-1
KS Wiązownica - Korona II Kielce 1-2

Tabela:

1. Sandecja 7 19 17-4
2. Chełmianka 7 15 13-9
3. Korona II 7 14 12-6
4. KSZO 7 14 14-9
5. Star 7 13 16-8
6. Siarka 7 13 13-7
7. Podhale 7 13 12-8
8. Podlasie 7 13 11-8
9. Wisłoka 7 12 20-9
10. Wisła II 7 9 16-14
11. Avia 7 9 8-7
12. Pogoń Sokół 7 7 12-16
13. Czarni 7 7 9-19
14. Świdniczanka 7 6 6-11
15. Wiślanie 7 5 9-12
16. Wiązownica 7 4 8-14
17. Lewart 7 4 7-15
18. Unia 7 0 5-32

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!