Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

III liga gr. IV

6 kwietnia 2019 r.
18:01

Wisła Puławy - Stal Kraśnik 2:2. Wyrównanie w ostatniej chwili

0 9 A A
Kiedy Szymon Stanisławski strzelał w 41 minucie na 2:0 nikt w Puławach nie spodziewał się, że Wisła może w meczu ze Stalą stracić punkty
Kiedy Szymon Stanisławski strzelał w 41 minucie na 2:0 nikt w Puławach nie spodziewał się, że Wisła może w meczu ze Stalą stracić punkty (fot. KS WISŁA PUŁAWY)

Niedosyt w Puławach. Wisła prowadziła już ze Stalą Kraśnik 2:0 i miała kilka okazji na trzeciego gola. Brak skuteczności znowu kosztował gospodarzy punkty. Rywale w doliczonym czasie gry po bramce niezawodnego Rafała Króla uratowali jedno „oczko”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Po słabym meczu w Sieniawie gospodarze zapowiadali, że bardzo zależy im na szybkiej rehabilitacji. I można powiedzieć, że piłkarze z Puław słowa dotrzymali. No, przynajmniej w pierwszej połowie. Od początku spotkania ze Stalą przeważali. Niemal przez pół godziny brakowało jednak konkretów pod bramką Sebastiana Ciołka. To zmieniło się w 29 minucie, kiedy świetnie zza pola karnego huknął Arkadiusz Maksymiuk. I to w samo okienko.

Po chwili Wisła miała szansę na podwyższenie prowadzenia. Tym razem bramkarza rywali „zatrudnił” Dawid Chudyba, ale Ciołek odbił piłkę na rzut rożny. W końcówce Daniel Szewc zagrał ręką w swoim polu karnym i mimo protestów gości arbiter wskazał na „wapno”. Z 11 metrów nie pomylił się Szymon Stanisławski. A niedługo później zawody mógł zamknąć Michał Zuber. Górą był jednak golkiper ekipy z Kraśnika.

Drugą połowie podopieczni Jacka Magnuszewskiego zaczęli tak, jak skończyli pierwszą. Czyli od groźnych ataków na bramkę przyjezdnych. Znowu próbował Chudyba, a także Stanisławski. W obu przypadkach Ciołek ponownie był na posterunku. Wreszcie zaczęła się także odgryzać Stal. Najpierw Rafał Król wywalczył rzut rożny, a tuż po godzinie gry jego brat Kamil zaliczył kontaktowe trafienie. Po wrzutce Macieja Welmana były napastnik Górnika Zabrze z kilku metrów strzelił na 2:1.

Gol wyraźnie dodał drużynie Jarosława Pacholarza skrzydeł. Kilka chwil później znowu groźnie uderzał Rafał Król, a w 72 minucie Wisła wpadła w duże tarapaty. Przemysław Skałecki obejrzał drugi, żółty kartonik i zanosiło się na emocjonującą końcówkę meczu w Puławach.

Goście naciskali, naciskali, ale w 82 minucie Stanisławski mógł odebrać rywalom resztki nadziei na remis. W sytuacji sam na sam „Stasio” przegrał jednak pojedynek z Ciołkiem. A to zemściło się w doliczonym czasie gry, kiedy niebiesko-żółci doprowadzili do wyrównania. Po rzucie wolnym gospodarze kiepsko wybili piłkę, a ta idealnie spadła pod nogi Rafała Króla. Najlepszy snajper Stali nie namyślał się długo i z powietrza strzelił do siatki.

Już w środę Duma Powiśla zagra w Lublinie z Motorem (godz. 18). A niepokonana na wiosnę Stal podejmie Czarnych Połaniec (godz. 16).

ZDANIEM TRENERÓW

Jarosław Pacholarz (Stal Kraśnik)

– Mieliśmy plan na to spotkanie i do 30 minuty dość dobrze go realizowaliśmy. Po błędzie jednego z naszych obrońców gospodarze zdobyli bramkę. Potem karny, o którym nie chcę dyskutować, bo nie wiem, czy był, czy nie. W drugiej połowie na boisko wyszła inna drużyna. Powiedzieliśmy sobie w przerwie, że musimy zawalczyć o pierwszą bramkę. Znamy tę sytuację z autopsji. Jak się prowadzi 2:0, to wychodzi się w strefie komfortu i czeka się na koniec meczu. Tak właśnie wyglądała Wisła w drugiej odsłonie. My szukaliśmy gola, zdobyliśmy go i do końca walczyliśmy o punkt. To się udało. Trzeba oddać, że Wisła miała szanse, żeby zakończyć ten mecz, ale ich nie wykorzystała. Duże brawa dla chłopaków, że dążyliśmy do zwycięstwa i że wierzyli do końca.

Jacek Magnuszewski (Wisła Puławy)

– Ciężko coś sensownego powiedzieć po tym co się wydarzyło. Pierwsza połowa dobra w naszym wykonaniu. Zdobyliśmy dwie bramki i mogliśmy zdobyć kolejne. Na drugą połowę też wyszliśmy bardzo zmobilizowani, bo dużo o tym rozmawialiśmy. Wynik 2:0 nie zawsze zamyka mecz. Staraliśmy się być uważni i kontrować. Mieliśmy dwie świetne sytuacje na początku, ale ich nie wykorzystaliśmy. Niestety, niektórzy zawodnicy nie wiedzą co to jest odpowiedzialność za wynik i za drużynę. Głupota zawodnika, który dostał czerwoną kartkę spowodowała, że musieliśmy grać nisko i się bronić, a kontr było mniej. Wynik do końca mógł być różny. Uważam też, że to było nieodpowiedzialne, żeby faulować w samej końcówce na naszej połowie. Po tej akcji przeciwnik wyrwał nam punkt z gardła. Jestem zbulwersowany tym, co wydarzyło się po przerwie.

Wisła Puławy – Stal Kraśnik 2:2 (2:0)

Bramki: Maksymiuk (29), Stanisławski (41-z karnego) – K. Król (61), R. Król (90+1).

Wisła: Socha – Litwiniuk, Poznański, Pielach, Barański, Chudyba (78 Żelisko), Skałecki, Maksymiuk, Kacprzycki (80 Zmorzyński), Zuber (69 Kobiałka), Stanisławski.

Stal: Ciołek – Gajewski (89 Michalak), Mazurek, Kudriawcew, Świech, Szewc, Skrzyński (72 Partyka), Welman (78 Koneczny), Wawryszczuk (53 Drozd), R. Król, K. Król.

Żółte kartki: Skałecki, Maksymiuk – Świech, Partyka.

Czerwona kartka: Skałecki (Wisła, 72 min, za drugą żółtą).

Sędziował: Sebastian Godek (Rzeszów).

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Cementowscy i Betonowscy czekają na pisklęta. Podpatruj pierwsze dni

Cementowscy i Betonowscy czekają na pisklęta. Podpatruj pierwsze dni

Lada dzień, a być może właśnie w tej chwili, pęknie skorupka jaj w gniazdach dwóch sokolich rodzin – Betonowskich i Cementowskich. Ten cud można obserwować w mediach społecznościowych, gdzie jest prowadzona transmisja live z gniazd w chełmskiej cementowni. Jest to duża gratka dla ornitologów-amatorów.

Ciężarówka związana z handlem ludźmi przyjedzie na Lubelszczyznę

Ciężarówka związana z handlem ludźmi przyjedzie na Lubelszczyznę

ESCAPETRUCK, czyli holenderski projekt mający na celu podnoszenie świadomości społeczeństwa na temat zjawiska handlu ludźmi, w szczególności pracy przymusowej i wykorzystywania seksualnego zaparkuje w województwie lubelskim.

"Wynik nie do końca oddaje tego, co działo się na boisku". Opinie po meczu Górnika Łęczna ze Stalą Rzeszów

"Wynik nie do końca oddaje tego, co działo się na boisku". Opinie po meczu Górnika Łęczna ze Stalą Rzeszów

Górnik Łęczna nie zagrał wcale złego meczu na swoim stadionie przeciwko Stali Rzeszów, ale w kluczowym elemencie gry - czyli finalizacji akcji - podopieczni trenera Pavola Stano byli gorsi od rywali. Dlatego zielono-czarni zeszli z boiska przegrani. Jak sobotni mecz podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Policyjny pościg zakończony dachowaniem
ZDJĘCIA
galeria

Policyjny pościg zakończony dachowaniem

Kierowca auta nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i próbował uciekać. Skończyło się to dachowaniem i potrzebą użycia specjalistycznego sprzętu by wydostać z auta kierowcę i pasażera.

Jak dbać o wzrok by móc oglądać świat?
MAGAZYN
galeria
film

Jak dbać o wzrok by móc oglądać świat?

Wzrok to jeden z najważniejszych zmysłów. Dzięki niemu poznajemy blisko 85 proc. otaczającego nas świata. Jak dbać o wzrok i kto może nam w tym pomóc? Rozmawiamy z Katarzyną Piątkowską, optometrystką oraz Bożeną Klizą-Puszką, optyczką

Hetman Zamość wraca do Hummel IV Ligi!

Hetman Zamość wraca do Hummel IV Ligi!

Wszystko już jasne. Po dwóch sezonach gry w zamojskiej klasie okręgowej Hetman Zamość na cztery kolejki przed zakończeniem rozgrywek zapewnił sobie awans. Stało się to po efektownym zwycięstwie nad Olimpiakosem Tarnogród. Hattrickiem w tym starciu popisał się Oleksandr Kushch-Vasylyshyn, a gościom niejako na osłodę pozostał przepiękny honorowy gol po kapitalnym strzale Grzegorza Ciosa

Czas na party!
foto
galeria

Czas na party!

To była muzyczna podróż przez najpiękniejsze polskie piosenki. Wydarzenie, które przeniosło zgromadzonych tej nocy imprezowiczów w świat polskiej muzyki. Zapraszamy Was do obejrzenia naszej fotogalerii i zobaczcie, jak się bawił Lublin w klubie Rzut Beretem.

KULturalia dzień drugi - uczestnicy bawili się przy piosenkach Myslovitz i Krzysztofa Cugowskiego
ZDJĘCIA
galeria

KULturalia dzień drugi - uczestnicy bawili się przy piosenkach Myslovitz i Krzysztofa Cugowskiego

Za nami drugi dzień KULturaliów. Studenci oraz lublinianie na terenach Poczekajki bawili się wręcz koncertowo.

Otwarcie tarasu w Pięknej Pszczole. Dużo zdjęć!
foto
galeria

Otwarcie tarasu w Pięknej Pszczole. Dużo zdjęć!

To była przepiękna noc w popularnym lubelskim klubie Pięknej Pszczole. Wreszcie otworzono taras, z którego niektórzy obejrzeli wschód słońca. Zobaczcie, co się działo w Pszczole podczas ostatniej imprezy. Tak się bawi Lublin!

Kolejne gwiazdy na świdnickim niebie
15 czerwca 2024, 0:00

Kolejne gwiazdy na świdnickim niebie

Już niecały miesiąc został do kolejnej edycji Świdnik Air Festival. Organizator odsłania kolejne karty i przedstawia kolejne gwiazdy.

Może zagrzmieć i popadać. IMGW wydaje kolejny alert

Może zagrzmieć i popadać. IMGW wydaje kolejny alert

Po słonecznym przedpołudniu województwo lubelskie mogą nawiedzić burze. IMGW wydaje alert dla części województwa lubelskiego.

Noc Muzeów 2024. Jak wyglądała w Lublinie?
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Noc Muzeów 2024. Jak wyglądała w Lublinie?

Noc Muzeów co roku jest okazją, do tego aby odwiedzić nocą muzea, ale również galerie i inne instytucje kultury. Często nocne zwiedzanie związane jest z udostępnieniem wystaw czy miejsc na co dzień niedostępnych dla oczu odwiedzających. Jak wyglądała tegoroczna Noc Muzeów w Lublinie zobaczycie w galeriach przygotowanych przez naszych fotoreporterów.

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

III LIGA, GRUPA IV
29. KOLEJKA

Wyniki:

Wieczysta Kraków - Sokół Sieniawa 8-0
Wisłoka Dębica - Podhale Nowy Targ 2-0
Unia Tarnów - Świdniczanka Świdnik 1-1
KSZO Ostrowiec Św. - Siarka Tarnobrzeg 1-2
Orlęta Radzyń Podl. - Czarni Połaniec 0-3
Podlasie Biała Podlaska - Star Starachowice 0-3
KS Wiązownica - Karpaty Krosno 2-1
Avia Świdnik - Wiślanie Jaśkowice 2-1
Chełmianka - Garbarnia Kraków 0-1

Tabela:

1. Wieczysta 29 72 92-25
2. Siarka 29 62 58-24
3. Star 29 54 45-22
4. Avia 29 53 53-33
5. Chełmianka 29 44 52-47
6. Podlasie 29 42 40-32
7. KSZO 29 42 43-37
8. Garbarnia 29 41 44-47
9. Czarni 29 39 49-47
10. Wiślanie 29 39 46-38
11. Świdniczanka 29 39 36-41
12. Unia 29 36 45-50
13. Wisłoka 29 33 35-50
14. Podhale 29 31 32-38
15. Wiązownica 29 31 39-65
16. Orlęta 29 23 27-52
17. Sokół 29 23 32-79
18. Karpaty 29 19 20-61

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!