Przed naszymi zespołami przedostatnia seria gier w tym roku. Na finiszu rundy jesiennej na terminarz nie powinna narzekać przede wszystkim Wisła Puławy. Drużyna Jacka Magnuszewskiego zagra jeszcze z dwoma najgorszymi zespołami grupy czwartej
Wszyscy wiedzą, że Duma Powiśla ma wielki problem ze strzelaniem goli i wygrywaniem na swoim stadionie. W sobotę o godz. 15 zmierzy się jednak z ostatnim w tabeli Spartakusem Daleszyce, który w obecnych rozgrywkach z ośmiu wyjazdów przywiózł zaledwie „oczko”. Co więcej, najbliższy przeciwnik na obcych boiskach strzelił tylko trzy bramki.
Szkoda tylko, że kolegom nie pomogą pauzujący za kartki: Mateusz Pielach i Arkadiusz Maksymiuk. – Obaj byli w dobrej formie i na pewno będzie ich brakowało. Wierzymy jednak, że piłkarze, którzy wskoczą do składu będą potrafili ich zastąpić – mówi Marcin Popławski, drugi trener drużyny.
– My na pewno będziemy chcieli zaatakować i zdominować przeciwnika. Czy w końcu postrzelamy u siebie? Gra wygląda dobrze, ale zdobywanie bramek idzie nam ciężko. Najważniejsze są jednak punkty, nie liczy się, czy zdobędziemy jednego, trzy, czy pięć goli. Mamy plan, żeby wygrać dwa ostatnie spotkania i na tymn się koncentrujemy – dodaje popularny „Papaj”.
Po serii pięciu porażek z rzędu przełamała się w końcu Chełmianka. Kibice biało-zielonych liczyli jednak na więcej. Tym bardziej, że ich pupile ostatnio prowadzili z KSZO 2:0 i 3:1. Ostatecznie wywalczyli jednak tylko jeden punkt, bo zawody zakończyły się remisem 3:3.
– Zdobyliśmy punkt z drużyną, której trudno strzelić bramkę i która urywa punkty tym najmocniejszym zespołom. Nie możemy być w pełni usatysfakcjonowani, bo straciliśmy gola na 3:3 w doliczonym czasie gry. Było jednak sporo dobrego w naszej grze. Wychodzimy z trudnej sytuacji i cieszę się, że można prognozować dla nas jasną przyszłość – mówił po końcowym gwizdku trener Bożyk. Problem w tym, że ekipa z Chełma w sobotę (godz. 14) zagra w Rzeszowie z tamtejszą Stalą, czyli liderem tabeli. Przed rokiem biało-zieloni potrafili jednak wygrać tam 2:1. Powtórka byłaby mile widziana.