Avia na pewno rozegrała lepszy mecz niż przed tygodniem przeciwko Wólczance. Żółto-niebiescy po wizycie w Skawinie dopisali jednak do swojego konta tylko jeden punkt. Spotkanie z Wiślanami Jaśkowice zakończyło się remisem 1:1. Trzeba dodać, że dla żółto-niebieskich to było pierwsze „oczko” wywalczone w tym roku na boisku rywala
Już w 10 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego dobrze w polu karnym gospodarzy znalazł się Michał Morawski i huknął z kilku metrów w okienko. W 27 minucie to goście mogli doprowadzić do wyrównania po stałym fragmencie gry. Piłka spadła pod nogi Piotrowi Prędocie, ale ten nie potrafił tego wykorzystać. Bramkarz rywali od razu rozpoczął kontrę Wiślan. Avia musiała się ratować wybiciem piłki tuż sprzed linii bramkowej. 120 sekund później dobrze w polu karnym jednego przeciwnika na „zamach” oszukał Wojciech Białek, po chwili drugiego, ale „zarobił” dla swojej drużyny tylko rzut rożny.
Od tego momentu podopieczni Tomasza Bednaruka zamknęli gospodarzy na ich połowie. Mieli jeszcze dwa kolejne dośrodkowania z narożnika boiska. I znowu sprawdziło się powiedzenie do trzech razy sztuka, bo właśnie ten trzeci przyniósł wyrównanie. Białek wrzucił na długi słupek, a tam piłkę na piąty metr zgrał Sebastian Głaz. Z bliska formalności, po strzale głową dopełnił Roman Mykytyn.
Szybko po wznowieniu gry mogło być 1:2. Sebastian Plesz bardzo dobrze dośrodkował w pole karne, ale zabrakło centymetrów, żeby jego kolega dopadł do piłki. Kolejne fragmenty? O gola mogli się pokusić jedni, mogli i drudzy. Po stronie przyjezdnych dobrą szansę miał Prędota. W 72 minucie w pole karne centrował Białek, a „Pietka” źle trafił w piłkę i zamiast bramki na 1:2 trzeba było się obejść smakiem. Ostatni kwadrans to przewaga Wiślan, którzy także szukali zwycięskiego trafienia. Ostatecznie wynik się już jednak nie zmienił i żółto-niebiescy wywalczyli jedno „oczko”.
Wiślanie Jaśkowice – Avia Świdnik 1:1 (1:1)
Bramki: M. Morawski (10) – Mykytyn (31).
Wiślanie: Sendorek – Archipau, Galos, Ochman, P. Morawski (57 Ślęczka), Czarnecki, Żaba, M. Morawski, Lampart (65 Kuliszewski), Wcisło (81 Kołtoń), Szewczyk.
Avia: Piotrowski – Plesz, Mykytyn (80 Orzędowski), Dwórzyński, Kuliga, Maluga, Głaz, Darmochwał (75 Koczon) Wójcik, Białek (84 Dziedzic), Prędota.
Żółte kartki: Czarnecki – Maluga, Darmochwał, Kuliga.
Sędziował: Konrad Tomczyk (Jarosław). Widzów: 200.